Ja tylko tak z zyczliwosci, naiwnie myslalem ze chociaz moze tego nie
widzisz to sie przynajmniej zastanowisz ze cos jest nie tak ...
Jako zupelnie postronna osoba po lekturze Twoich postow nie mam watpliwosci
ze Twoja psychika jest zdrowo zryta, serio ... bez cienia zlosliwosci ... w
zasadzie to po tytule tego posta zastanawialem sie czy nie piszesz wlasnie o
sobie (co ciagle ginekologicznie robisz) ... bo wlasnie do objawow
schizofrenii bywa to calkiem podobne ... pisze szczerze jakie mialem
odczucia ale pewnie i tak mi nie uwierzysz :)
No ale gdy Ci powie jedna osoba ze jestes swirem, masz racje ... olej to,
ale gdy uslyszysz takich glosow wiecej (a jestem jakos dziwnie pewien ze tak
jest) przynajmniej chwile pomysl czy przypadkiem nie maja racji ...

Mozesz nie odpowiadac, z mojej strony EOT, co z tym zrobisz Twoja sprawa.