zdecydowanie polecam Inteligo a odradzam mBank

osoba z rodziny naklikała sobie rachunków w mBanku
a można mieć 10 ekont i 1 izzy to była wzywana do
banku (placówka w sąsiednim mieście) bo bankowcom
pomyślało się że to dziwne i na podstawie jakiejś
ustawy o zwalczaniu terroryzmu(!) poblokowali te
rachunki. Miała sie stawić z dwoma dokumentami
tożsamości bo ćwierćinteligentom z mbanku nie starcza
jeden dokument (pewnie dla ich kaprysu nmiała sobie
za ponad 100zł paszport wyrobić?!), obejrzeli ten
dokument, nic nie powiedzieli, niby ok ("ma czekać
na telefon") rachunków nie pozamykali, mimo że złożyła
takie dyspozycje. Zamiast tego jest wzywana ponownie
z tej samej ustawy antyterrorystycznej (co kompletnie
nie ma sensu bo przecież lepszego dowodu im nie pokaże)

na jednym z kont leży ukradzione przez bank (ściślej:
zablokowane, ale to na jedno wychodzi, bo nie może
korzystać z tych środków, które bank bezprawnie sobie
przetrzymuje) kilkadziesiąt złotych.

Dobrze że nie wpłaciła tam np. kilku tysięcy.

osoba o której mowa w najdziwniejszym śnie nie mogła
przypuszczać, że bank z licencją może wykazać się
tak złodziejską mentalnością i postąpić w sposób
tak zaprzeczający byciu "instytucją publicznego
zaufania".

tyle nerwów (i 10zł na przejazdy i 51zł ukradzione
przez mbank) kosztowała osobę z rodziny "zachcianka"
korzystania z więcej niż jednego rachunku bankowego

a w Inteligo - ja mam naklikane kilka, tamta osoba
też i jakoś nic nikomu nie ginie, nikt nas nie uważa
za terrorystów - ogólnie nie mam żadnych zastrzeżeń