-
Data: 2011-02-28 09:00:54
Temat: Re: ING zablokowalo mi karte - oskarza mnie o jej skopiowanie !!!
Od: Piotr Gałka <p...@C...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]
Użytkownik "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid> napisał w wiadomości
news:ikdiaf$s66$1@news.net.icm.edu.pl...
>> 2 - każdą technologię da się złamać i zawsze nie będzie pewności czy to
>> była kopia, czy facet był w Afryce i udaje, że nie był.
>
> Mowa o kryptografii ?
Nie zastanawiałem się za dokładnie (sądzę, że za mało wiem, aby jakieś
jednoznaczne i absolutnie pewne tezy wygłaszać).
Miałem raczej na myśli szlifowanie scalaków, wydobywanie z nich algorytmów
(o których i tak trzeba zakładać, że są jawne), kluczy itd.
Nie wiem jak skomplikowane procesory daje się obecnie upchnąć w kartach -
czy pozwalają zastosować taką kryptografię jaką fachowcy od tego tematu
sobie zażyczą (przy założeniu, że transakcja ma trwać sekundy, a nie
minuty), czy zmuszają do pewnych kompromisów. Jeśli są pewne uproszczenia to
przypuszczam, że wcześniej, czy później się okaże, że nie ma problemu ze
zrobieniem kopii takiej karty.
Przy założeniu, że da się zrobić absolutnie nie podrabialną kartę oczywiście
należy to zrobić, ale i tak nie uchroni to przed kradzieżą (z podglądnięciem
pinu).
Czytając o tym, że ktoś na czyjąś kartę robi wypłaty gdzieś, gdzie
właściciel nigdy w życiu nie był i potem właściciel karty ma problemy (sama
strata czasu = problemy) ja bym się czuł bezpieczniej gdybym mógł ograniczyć
miejsca użycia mojej karty do najbliższej stacji benzynowej, apteki, kilku
sklepów itp. i tylko na czas wyjazdu zwiększać obszar zależnie od planów.
Ewentualny złodziej miałby szansę wykorzystać kartę tylko w tych punktach w
których ja robię zakupy i nigdzie więcej, a większe ryzyko (moje i banku)
występowało by tylko w czasie urlopów.
Nie wiem jak inni, ale ja wysoko sobie cenię tzw. "święty spokój".
A w sytuacji takiej jak opisuje autor wątku bank wiedząc, o możliwości
skopiowania mojej karty (widząc, że mam solidne ograniczenia) nie musiałby
(bo ryzyko znikome) utrudniać mi życia blokowaniem karty, a mógłby jedynie
zablokować mi możliwość zmiany ustawień do czasu wymiany karty.
Pisząc to przyszły mi jeszcze do głowy dobowe ograniczenia kwotowe dla
poszczególnych punktów (oczywiście gdy ktoś specyfikuje poszczególne punkty,
a nie całe miasto).
P.G.
Następne wpisy z tego wątku
- 01.03.11 06:59 niusy.pl
- 01.03.11 10:02 Piotr Gałka
Najnowsze wątki z tej grupy
- Co nalezy do Cinkciarza, a co do Conotoxia ?
- jak tacy debile
- Konto wspólne w N26.
- Bank z archaicznym uwierzytelnianiem.
- Re: Akumulatorki...
- Usiłuję zapłacić za energetyzację...
- w Polsce jest kryzys
- mBank mKsiegowosc
- gotówkowe zjeby
- Mamy WZROST! O 50% wzrosła ilość kredytów gotówkowych
- Jutro to dziś...
- leć gołombeczku
- PUE ZUS -- administracyjna nuda...
- Prawdziwy/fałszywy bank
- Velo dał mi bezpłatny debet...
Najnowsze wątki
- 2024-12-23 Co nalezy do Cinkciarza, a co do Conotoxia ?
- 2024-12-21 jak tacy debile
- 2024-12-13 Konto wspólne w N26.
- 2024-12-09 Bank z archaicznym uwierzytelnianiem.
- 2024-12-04 Re: Akumulatorki...
- 2024-12-03 Usiłuję zapłacić za energetyzację...
- 2024-11-13 w Polsce jest kryzys
- 2024-11-12 mBank mKsiegowosc
- 2024-11-06 gotówkowe zjeby
- 2024-11-01 Mamy WZROST! O 50% wzrosła ilość kredytów gotówkowych
- 2024-11-01 Jutro to dziś...
- 2024-10-22 leć gołombeczku
- 2024-10-19 PUE ZUS -- administracyjna nuda...
- 2024-10-15 Prawdziwy/fałszywy bank
- 2024-10-13 Velo dał mi bezpłatny debet...