Dopóki będą naiwni - taki schemat będzie się sprawdzał zawsze i wszędzie

wbrew temu co Ci sie wydaje, tego typu oszustw nie wymyślono w Polsce - na
ebayu również zdarzały sie dziwne czary mary na jeszcze większe kwoty (bo
mimo wszystko chyba łatwiej namówić tysiac amerykanów żeby przesłali komuś
po 500 USD niż tysiąc Polaków aby wpłacili po 1500 zł)

inna sprawa że na ebayu standardem jest weryfikacja użytkownika przez numer
karty płatniczej - co czyni zabawę troche bezpieczniejszą niż w Polsce gdzie
szczytem osiągnięć jest wysyłanie listów z kodami
ale tak czy owak w obu systemach trzeba być czujnym i wystarczy korzystać z
tych możliwości które są (np płatność przy odbiorze przesyłki kurierskiej z
opcją sprawdzenia zawartości, czy choćby płatność escrow z payu - jeśli
sprzedawca bardzo nie chce się na to zgodzić to juz samo w sobie jest
powodem do zastanowienia)