Jeśli może być wirtualne, to inteligo wydaje się pasować:

> * niedrogi (max. 100zł rocznie, całość opłat)

Przy założeniu średniego salda > 100 zł opłaty 0-12 zł rocznie (1 zł
miesięcznie za kartę w miesiącach w których nie wyrobisz kartą 100zł). W
praktyce byłby sens raz na miesiąc zapłacić za zakupy ich kartą, to i
sprawdzisz czy nadal działa i będziesz miał koszt 0.

> * z dostępem przez internet (bez specjalnych wymagań systemowych, do
> obsłużenia na linuksie z firefoksem -- odpada np. ING - wymaga
> ActiveX)

Działa na Linuksie od zawsze.

> * z kartą debetową (najlepiej MC, ale niekoniecznie)

Visa Electron.
Z lekkim bonusem w stosunku do paru innych, bo pozwala płacić w sieci.

> * sporo bankomatów bezprowizyjnych lub tanie wypłaty z prowizyjnych
> (np. 1-2zł)

Darmowe bankomaty PKO BP.

> * niewymagający biegania do oddziału np. po nową kartę (BOŚ wymaga, a
> przynajmniej wymagał)

Obsługa kurierem i pocztą.

> * mile widziane oddziały w większych miastach (ale tego chyba tylko
> mBank nie spełnia)

Oddziałów brak (obsługa przez internet i telefon), wpłaty można robić w
oddziałach PKO BP.

> * przeżyję płatne przelewy (1zł/przelew)

Obecnie są darmowe.

> * najlepiej gdy III sesję elixiru będzie miał księgowaną tego samego
> dnia

Ma.