> Jak zwykle zresztą - ale UOKiK musi jakoś uzasadnić swoje istnienie... za
> państwową kasę.
> "Jednak o tym, że okres ten liczony jest od 18 marca 2008 r., a nie od daty
> podpisania umowy, konsument mógł dowiedzieć się dopiero w placówce banku.
> Zdaniem UOKiK pominięcie tak istotnej informacji w przeważającej części
> materiałów reklamowych mogło wprowadzać konsumentów w błąd i powodować
> podjęcie przez nich decyzji, której inaczej by nie podjęli."

no to czas na ING i ich bezplatna karte.
Zauwazylem ze dodali napis - jezeli dokonasz transakcji na conajmnieij 100 zl,
zapomnieli tylko dodac - co miesiac.



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/