eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.wgpwKatastrofa ze wschodu nadejdzie panienki › Re: Katastrofa ze wschodu nadejdzie panienki
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: "re" <m...@N...gazeta.pl>
    Newsgroups: pl.biznes.wgpw
    Subject: Re: Katastrofa ze wschodu nadejdzie panienki
    Date: Thu, 25 Mar 2010 20:51:12 +0000 (UTC)
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 56
    Message-ID: <hogic0$5c7$1@inews.gazeta.pl>
    References: <4...@b...googlegroups.com>
    NNTP-Posting-Host: localhost
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1269550272 5511 172.20.26.234 (25 Mar 2010 20:51:12 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Thu, 25 Mar 2010 20:51:12 +0000 (UTC)
    X-User: metaas123
    X-Forwarded-For: 83.31.149.110
    X-Remote-IP: localhost
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.biznes.wgpw:490351
    [ ukryj nagłówki ]

    Todd Harrison z amerykańskiego serwisu MarketWatch.com wymienił 10 powodów,
    dla których aktualnej sytuacji na rynkach nie można nazwać rynkiem byka. Warto
    nieco rozwinąć jego myśl &#8211; bardziej pod kątem potrzeb i realiów polskiego
    inwestora.

    Wiara w to, że styczniowo-lutowa korekta na rynkach kapitałowych się skończyła
    i jesteśmy skazani na długotrwałe wzrosty, a w gospodarce na nieuniknione
    ożywienie, niekoniecznie może okazać się prawdą. Oto subiektywna lista
    istotnych fundamentalnych czynników, które mogą zatrzymać marsz byków po
    światowych parkietach.

    1. Grecja i Portugalia. Te dwa słowa wystarczą.Wszyscy wiemy o co chodzi i
    rozwijanie tego wątku jest bezcelowe. Tych problemów nie uda się rozwiązać
    szybko i bezkosztowo. Będą długo wpływały na notowania światowych rynków i
    tematu z pewnością nie zamknie najbliższy szczyt Unii Europejskiej &#8211; choć
    oczywiście pewną ulgę może przynieść.
    2. Rosnący deficyt budżetowy to problem nie tylko państw najbardziej
    zadłużonych. Borykają się z nim niemal wszystkie wysoko rozwinięte gospodarki.
    A bez zmniejszenia zadłużenia trudno wierzyć w trwały, mocny i długotrwały
    rozwój gospodarczy.
    3. Pod wielką presją jest cały czas amerykański budżet &#8211; co prawda
    Amerykanie nie chcą (na razie) nowych pakietów stymulacyjnych, ale uchwalili
    właśnie kosztowną reformę zdrowotną. Budżet federalny będzie też musiał
    prawdopodobnie ratować niektóre balansujące na granicy płynności budżety stanowe.
    4. Złowrogi duch protekcjonizmu krąży nad światem.W oku cyklonu, czyli gdy
    wydawało się, że kryzys jest najcięższy, udało się uniknąć ceł zaporowych i
    innych form brutalnego protekcjonizmu, ale chętnych by chronić przede
    wszystkim swoje gospodarki i swoich obywateli kosztem innych nie brakuje.
    Doskonałym tego przykładem jest coraz mniej przychylna zagranicznym inwestorom
    polityka Chin, a testem będzie np. stanowisko Niemiec wobec Grecji.
    5. Wygasają programy stymulacyjne. Bez nich na pewno łatwiej nie będzie.
    6. Wysokie bezrobocie utrzymuje się w większości krajów wysoko
    rozwiniętych. A to oznacza między innymi mniejszy popyt wewnętrzny, większe
    problemy banków i dalej...
    7. ...większe napięcia społeczne &#8211; vide: ostatnie obrazki z ulic Grecji. A
    to oznacza większe poparcie dla populistów i w konsekwencji mniejszą chęć do
    wprowadzania koniecznych reform.
    8. Dochodzą niepokojące sygnały z amerykańskiego rynku nieruchomości
    komercyjnych &#8211; rosną straty instytucji finansowych, które kredytowały
    inwestycje w tym sektorze. Co gorsza są to w dużym stopniu mniejsze banki,
    które równocześnie dostarczają nieco mniej niż połowę kredytów dla
    amerykańskiego biznesu. Jeżeli upadnie znaczna ich część, wpłynie to na podaż
    kredytów dla spółek zza oceanem.
    9. Nieco zabawnie brzmią opinie niektórych deweloperów i głosy z mediów, że
    na polskim rynku nieruchomości wrócił, albo lepiej WRACA, boom. Może dotyczy
    tylko mniejszych mieszkań, ale są one &#8222;wykupowane na pniu&#8221;. Problem w
    tym, że
    zaczyna się równocześnie mówić o pewnym przekredytowaniu rynku. Zadłużenie
    Polaków już jest wysokie i rośnie, a nie ma, co już wiemy, darmowych obiadów&#8230;
    10. Polskim eksporterom nie pomaga ani w miarę silny złoty, ani anemiczne
    ożywienie w Niemczech &#8211; u naszego najważniejszego partnera handlowego. I to
    niestety szybko się nie zmieni.

    Tak więc inwestując, trzeba być ostrożnym. Długotrwała hossa wcale nie jest pewna.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1