eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiKultura wypowiedzi pracowników mBankuRe: Kontakty osobiste w rzeczywistosci z rodzina Bolanowskich
  • Data: 2004-02-15 19:42:12
    Temat: Re: Kontakty osobiste w rzeczywistosci z rodzina Bolanowskich
    Od: Dentarg <d...@i...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Sun, 15 Feb 2004 17:01:50 +0100, Stasio Podróżnik na L4
    <b...@p...o2.pl> wrote:

    >> Nawet nie muszą tego mówić, przecież w tym pseudojedzieniu jest pełno
    >> wydzielin ich ciała ... kto tam jada ?
    >Ja ... (Szybkie życie niestety ...)
    Uważaj na ciąże pozamaciczne ....

    >Mówimy akurat o prywatnych ... Bo od takiej sie zaczelo, kto by jakiego
    >stosunku nie mial, wlascicielom przeiez w wiekszosci przypadkow chodzi o
    >robienie grosza , jakby nie było ...
    Czyli o klienta powinni dbac ?

    >> Mi to nie przeszkadza, jeśli osoby te są w stanie wykonać swoje
    >> obowiązki w tym czasie to sobie mogą pracować nawet godzine, ale
    >> zauważ, że skoro ktoś olewa w ten sposób swoją pracę, to jaki musi
    >> mieć stosunek do klienta ??
    >Sorry, ale co ma czas przyjścia do pracy , z stosunkiem do klienta ?!?!?!
    Skoro ktoś tak leje na prace, że się spóźnia 2 godziny codziennie, to
    znaczy ze ma ją w dupie, to gdzie ma klienta w takim razie ? Bo nie
    wierzę, że jak ktoś ma takie podejście do swej pracy, to klienta
    kocha.

    >> Może z klientami mam mały bezpośredni związek, ale
    >I o tłumaczy twoje podejście ... konkretnie jest tu mowa o czymś w stylu
    >call center ... Popracuj miesiąc ... Zmienisz zdanie ...
    Ale zauważ, że tutaj była mowa o pracownikach "zaplecza" a nie call
    center ... o tych co z klientami nie rozmawiaja, ale tworza dla nich
    oferte i stronę www ... nazywają klientów niezbyt ladnie, mlinkom się
    bym nie dziwił, skoro za 800 zeta muszą pracować na 3 zmiany i jeszcze
    im się trafiają klienci z pbb ;).

    >> które nie sypiają po nocach przez pracę, mimo że dla mnie np ich
    >A jakby rzuciły pod nosem pare kur* pod adresem klientów, odreagowałyby
    >stres na miejscu i to w chwili jego wyprodukowania ... i sen byłby
    >spokojniejszy ...
    Ale oni nie sypiają źle przez klientów, raczej w tej sytuacji my
    jesteśmy klientem i ktoś traktuje nas tak jak w pierwszym poscie tego
    topika mbank :).

    >> Ciekawe czy opis podany przez Malinkę jest prawdziwy ? To takie
    >A dlaczego miałby być fałszywy ? ? ? Widzę, że to nadal niektórych dziwi ...
    Mnie troche tak, szczególnie że chodzi nie o pracowników, którzy ten
    kontakt z klientami na codzień mają ... ehhh.

    pzdr,
    Dentarg

    --
    Moje CV online - http://dentarg.it64.com
    Warcraft2 - http://warcraft2.it64.com

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1