eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.wgpwKrach branzy motoryzacyjnej w EuropieRe: Krach branzy motoryzacyjnej w Europie
  • Data: 2009-01-21 20:00:30
    Temat: Re: Krach branzy motoryzacyjnej w Europie
    Od: "Pafcik" <s...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    gdyby to dotyczyło jednego GM, czy tam jednego Forda to kij im w oko

    problem w tym że to w chwili obecnej dotyczy całych branż, praktycznie
    wszystkich dużych naraz
    a to razem z kooperantami są już miliony miejsc pracy

    w połączeniu z falą jaką to wywoła, z innymi branżami które też mają
    problemy (choćby budownictwo) a jak budownictwo to tak samo pokrewne
    wyposażenia wnętrz, armatury, markety budowlane transport itd itd itd ,

    to razem do kupy robi się potężny problem, dziesiątki milionów miejc pracy

    naprawde nie trzeba nawet specjalnie uruchamiać wyobraźni, to wszystko już
    było tylko może na inną skalę

    takie pomysły gwałtownego przestawienia społeczeństwa już były, Chińczycy
    przerabiali to w latach 60-tych, gdzie Mao wymyślił że nagle w ciągu kilku
    lat z kraju rolniczego zrobi przemysłowy

    takie rzeczy przerabiali już w ZSRR - gdzie nagle prymitywny rolniczy kraj
    miał sie stać przemysłowym z socjalistycznym rolnictwem

    takie pomysły przechodzi choćby ostatnio Zimbabwe gdzie zmieniono tylko
    właścicieli ziemskich i już wystarczy że sie nie mogą pozbierać

    przypomnij sobie lata 90te, rodzący sie w bólach kapitalizm, gdzie poprostu
    zniknęły wczesniejsze powiązania gospodarcze, upadł rynek w ramach RWPG, jak
    dużo czasu zajęło wykształcenie nowych powiązań
    do tej pory w Polsce są obszary nędzy które nie podniosły się z tamtych
    przemian (tereny popegeerowskie)

    ja nie przeczę że "rynek nie znosi próżni", oczywiście że coś nowego by sie
    wykluło
    tylko wbrew temu co Ci sie wydaje, to wykluwanie, ten poród nowego to byłby
    zajebiście bolesny proces
    to nie jest takie hop siup likwidujemy dzisiejszy system i jutro sie
    obudzimy w nowym superfajnym

    to byłby syf, haos, pot i łzy, wstrząsy społeczne, długorwały koszmar dla
    milionów
    a taka sytuacja dodatkowo rodzi wielkie ryzyko że pojawi sie jakiś nowy
    Adolf Hitler który potrafi porwać za sobą bezrobotne kryzysowe masy

    a w Polsce dużo do tego brakowało ? a skąd się wziął Stan Tymiński na
    którego głosowało prawie 30% obywateli,
    a skąd sie wziął sukces Leppera





Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1