eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.wgpwNic się nie stało › Re: Nic się nie stało
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: totus <t...@p...onet.pl>
    Newsgroups: pl.biznes.wgpw
    Subject: Re: Nic się nie stało
    Followup-To: pl.biznes.wgpw
    Date: Fri, 09 Oct 2009 10:24:26 +0200
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 72
    Message-ID: <hams03$ch8$1@inews.gazeta.pl>
    References: <hakaq0$1n0$1@news.wp.pl> <1...@n...onet.pl>
    <hakh6f$a1s$1@inews.gazeta.pl> <hal67m$vg6$1@news.onet.pl>
    <hamm0u$ibd$1@inews.gazeta.pl> <hamnqp$p7r$1@inews.gazeta.pl>
    <hamprv$407$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: host-217-172-245-55.lodz.mm.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="ISO-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8Bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1255076675 12840 217.172.245.55 (9 Oct 2009 08:24:35 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Fri, 9 Oct 2009 08:24:35 +0000 (UTC)
    X-User: totus3
    User-Agent: KNode/4.3.2
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.biznes.wgpw:483275
    [ ukryj nagłówki ]

    XXL wrote:

    > totus <t...@p...onet.pl> napisał(a):
    >
    > Ludzie lubią jak państwo ma robić wszystko, a oni tylko narzekają. Byle
    > tylko uciec od decyzji i odpowiedzialności i myślenia o swoim losie. Potem
    > się robi trzech urzędników na jednego pracującego i coś takiego musi
    > upaść.
    >
    ----------------------------------------------------
    ---------------------------
    >
    > Posłużyłeś się demagogią i uproszczeniami w stylu J.K.Mikke.
    > UPR promuje XIX-wieczny kapitalizm, w którym wprawdzie było mało
    > urzędników i były b.niskie podatki (w USA podatek dochodowy wynosił wtedy
    > chyba ok. 5%) ale nie było gigantycznej nadprodukcji i niewyobrażalnej

    A skąd się bierze gigantyczna nadprodukcja? Lub ten kryzys co mamy?
    Przypomnę. Jeden urzędnik w Stanch doszedł do wniosku, że on wie lepiej jaki
    powinien być koszt pieniądza. I go ustalił. Nazywa się Greenspan. A inni
    urzednicy doszli do wniosku, że nadprodukcje samochodów trzeba utrzymać i
    biorą podatki od tych co nie chcą samochodu i dokładają tym co chcą.

    > kiedyś konsumpcji tak jak we współczesnym świecie, gdzie rzekomo czy
    > rzeczywiście, mamy tak wysokie podatki i ogromną rzeszę urzędników.

    Tobie się to podoba jak widzę. Nie mam nic na przeciw. Płać i ciesz się
    rzeszą urzędników, którzy dbają o Ciebie.
    >
    >
    >
    >
    > Jak tu ktoś zauważył, kiedyś jedna osoba pracując co jakiś czas mogła
    > utrzymać wieloosobową rodzinę, teraz zaś dwie pracując od świtu do
    > zmierzchu ledwo dają radę na 3-4 osoby przy daleko większej wydajności.
    > Ale jak w kieszeni siedzi jeszcze jakiś emeryt z rodziną i urzędnik z
    > rodziną to trzeba się zwijać. Lubicie jak Was urzędasy walą w czekoladę.
    >
    ----------------------------------------------------
    --------------------------
    >
    > Kolejna porcja uproszczeń. Po pierwsze co to znaczy "kiedyś" ???

    "Kiedyś" tzn gdy nie było podatków, czyli dawno temu.

    > Po drugie co to znaczy "utrzymać rodzinę" ??? Masz na myśli Polskę czy
    > inne kraje? Jeśli Polskę to powiem Ci jak to wyglądało. Dziadek mojej żony
    > miał dziesięcioro dzieci. Moja teściowa jest jednym z tych dziesięciorga
    > dzieci. Nieraz opowiadała nam jak wyglądało ich życie. Jak jesteś
    > zainteresowany to mogę Ci zacytować jakie były standardy życia wtedy i
    > porównasz sobie z tymi obecnie panującymi.

    Standardów nie porównuje się między średnią w VII wieku i średnią w XXI
    wieku tylko miedzy jednostką w VII wieku i średnią z tego wieku. Ja tak
    porównuję, a Ty rób jak chcesz.

    >
    > Liczba urzędników wynika m.in. z postępu technicznego, który mocno
    > ograniczył zapotrzebowanie na tzw. pracowników produkcyjnych.

    Tu się też różnimy. Ty jesteś zdania, że człowiek się rodzi po to by
    pracować. I jak jakaś gałąź produkcji nie jest potrzebna to tym co tam
    pracowali trzeba dać pracę w urzędzie, żeby przewracali papiery. I twoje
    prawo. Płać tym ze stoczni i kopalni. Mówiłem już, że źle się czujesz jak
    nikt na Tobie nie pasożytuje.

    > Po trzecie Ty też kiedyś będziesz emerytem i ciekawe czy też tak będziesz
    > myślał jak obecnie ?
    >

    O moja emeryturę to Ty się nie martw. Ja swoje podatki ograniczam jak mogę.
    Ustaliliśmy, że emeryturę mam dostać. Ty będziesz do niej dokładał, a ja o
    różnicę zadbałem sam. W ogóle się o mnie nie martw. Jak ktoś się zaczyna
    interesować moim losem to od razu się pytam ile to kosztuje.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1