>
> Nie liczylbym na "kokosy" :)
>
> Pozdrawiam
---------------------
po pierwsze to WLASNIE beda kokosy! : - spolka ma nowych ludzi w zarzadzie i
oni wiedza jak sie prowadzi solidny wynajem lokali, nieruchomosci jako calosc,
a klasa tych gmachow az wdusza w fotel! np w Budapeszcie ! mogly byc tak
przecenione tak cudownie wyremontowane renowacja ozdobione....krolewskie gmachy.

po drugie ta spolka ma przed sobo do konca roku nawet 5-6 krotny wzrost (tzn
500-600% wzrost-by nie bylo niedomowien)-jako wariant ewentualnych klopotow
rzedu 15-20%, ale tylko wtedy jesli "ktos SPORY" zechce tak zagrac jak dzisiaj
wywalajac z wlasnego rachunku 500 tys akcji Immoeast i walac kurs ponad 10%
(placa od tego prowizje rzedy 0,18%) by miec za sekunde te akcje na swoim
drugim rachunku w innym biurze makleskim-smieszne gdyby nie kosztem tych ktorzy
nim sie spostrzegli to oddali mu swoje okolo 300 tys akcji a "Pan Immo" dokupil
zatem nastepne tysiace sztuk okolo 4% taniej niz gdyby nie zastosowal tego
tricku. Brawo za polot-to lubie-tak zagrac wy zwolnic stoplossy...

po trzecie na Oraco takie zagrania jeszcze nie sa potrzebne bo kurs nadal
szoruje po dnie.

po czwarte faktycznie trzymam Orco -podobnie jak kiedys ( choc chec gry na
innych spolkach mnie znecila i sopro tutejszych wzrostow mi ucieklo) na Immo.
Teraz tego bledu nie robie i sadze ze na koniec roku beda owoce;-)


Nadal na naszym rynku sa okazje niezwykle- ale ta na ORCO gwarantuje duze
obroty i latwosc wyjscia z inwestycji.

pozdrawiam
kroovka

Ale tez sa spolki ktore nie maja szans na wiecej niz 10% do konca roku i
pytanie-kto tych dretwych facetow ze spolkami bez ikry wpuscil na rynek...?

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl