> Każdy z Banków wzrost cen tłumaczy koniecznością podniesienia
> standardu usług, ale tak naprawdę to nic się nie zmienia, a poziom usług
> systematycznie spada.

;-) ;-) ;-)
jakby poziom uslug rosl, to koszty by malaly - infolinki nie bylyby tak
potrznbe do tlumaczenia i zbierania jobow, klient nie musialby w obawie
o swoje przelewy odwiedzac storny banku codziennie a starczyloby raz
na tydzien wiec slabszy sprzet, slabsze lacza bylyby wystarczajce.
wzrost kosztow oznacza pogorszenie jakosci uslug albo odwrotnie ;)
(-: (-: (-:

pozdrawiam

romekk