<i...@p...onet.pl> wrote in message
news:718b.0000703a.3d21a702@newsgate.onet.pl...
[...]
> A co do opłaty za egzamin. Co zrobić z takimi którzy sfałszowali
potwierdzenie
> wpłaty i nie zdali (lub zdali za słabo aby sie dostać).

Pierwsze primo. Chcieć coś zrobić a nie przerzucać wszystkiego na klienta.
Ile da się sciągnąć klientów prezentując napisy "po odejściu od kasy
reklamacji
nie uwzględnia się" lub "transakcję autoryzowane pinem nie podlegają
reklamacji"

Drugie primo. Sam prezentujesz "odwrócone" myślenie.
Na egzaminy stadami przychodzą złoczyńcy którzy z dziką satysfakcją
podrabiają podpisy i na dodatek nie zdają tylko po to by egzaminujący
pracowali za darmo :-).
IMO jest to niedowład księgowości gdzie wszystko idzie do jednego wora/konta
i nikt nie jest w stanie powiedzieć co się nie zgadza jeśli się nie zgadza a
jedynym istniejącym świstkiem jest potwierdzenie przelewu
okazane przez danego delikwenta.

Pozdrawiam,
Tomasz Skorupa