W dniu 26.01.2019 o 18:25, Dawid Rutkowski pisze:
> Taa, kolejny telefon w promo od citka BEZ NFC.

ja jakiś dziwak jestem. W sensie nie pasuję do dzisiejszych czasów.
staram się mało mieć, ale w 101% to wykorzystywać. Staram się - nie
znaczy ze mi zawsze wychodzi. ale wróćmy do telefonów. Moje telefony od
zawsze mają etui, kondona silikon, albo coś co powoduje że przy
pierwszym upadku się nie rozlecą. Każdy z moich telefonów miał pewne
cechy, funkcjonalności, które były niezbędne. Co prawda automapę dało
się (w końcu) zastąpić google maps, albo here, ale funkcjonalnośc
pozostaje ta sama. Teraz płacę blikiem. z przekonania. bo na blikowych
transakcjach nie zarabia "obcy kapitał". A przynajmniej dominujące
firmy. niech mają ci mniejsi. Wiem ze są jednak punkty handlowo usługowe
które nie akceptuja blika. w takiej sytuacji, kupując telefon, wybrałbym
ten który ma NFC, chyba ze jego konkurent, jest o .... 20zł tańszy. bo
za 15zł mogę kupić "zbliżaka", którego nakleję na telefon pod etui. No i
będzie działał gdy się bateria wyładuje.
Coraz częściej czytam (np niebezpiecznik) o programach szpiegujących na
androidzie. więc mam lineage, roota, firewala i ja decyduje czy, kiedy
i który program będzie mial dostęp do internetu. ale bank zdecydował ze
w moim telefonie nie będzie działać płaność nfc. Czy warto wiec się
wogóle zastanawiać czy telefon ma nfc czy nie? Mnie nie warto. ale jak
już wspominałem - inaczej podchodzę do problemów.
ToMasz