-
1. Data: 2002-09-13 14:47:54
Temat: Re: Podawanie karty ;-)
Od: "Tomek D" <t...@p...onet.pl>
Użytkownik "Jarosław Popiel" <j...@g...pl> napisał w wiadomości
news:als3fo$53q$1@news.gazeta.pl...
> Jak podajecie karte sprzedawcy podczas platnosci? - do reki kasjera czy
> kladziecie na blacie?
>
> Jedno co zauwazylem ze snoby (szczegolnie z kartami Citka - i to co
> smieszniejsze srebrnymi - panowie, wiek ok 40 lat) rzucaja z wyzszoscia
> kartami po blacie, tasmie itp.
Najczęściej podaję do ręki, to jeden ruch (w przeciwieństwie do gotówki,
kiedy niekiedy trzeba wyjąc więcej niż jeden banknot). Wygodniejsze też
pewnie dla kasjera.
Zupełnie inna sprawa to to o co chyba chodzi Jarkowi. Czyli 'rzucanie': czy
to kartą czy gotówką. Dla mnie to po prostu chamstwo i brak szacunku dla
człowieka który siedzi w kasie.
Aha, jeżeli podaje się kartę do reki, jest jeszcze dobra okazja aby spojrzeć
na kasjera i się uśmiechnąć. Często można liczyć na wzajemność. Nie wiem jak
Was, ale mnie uśmiechnięta twarz nawet obcego człowieka ładuje pozytywnie.
Wydaje mi się że osobę siedzącą w kasie też.
TomekD
-
2. Data: 2002-09-13 21:44:35
Temat: Re: Podawanie karty ;-)
Od: "Krzysztof Kowalski" <kowalski@___wytnijto___bankier.pl>
"Tomek D" <t...@p...onet.pl> wrote in message
news:alstqq$eos$1@news.tpi.pl...
> Zupełnie inna sprawa to to o co chyba chodzi Jarkowi. Czyli 'rzucanie':
czy
> to kartą czy gotówką. Dla mnie to po prostu chamstwo i brak szacunku dla
> człowieka który siedzi w kasie.
IMHO to jednak skrajne przypadki - no chyba, że w Warszawie? To by jakoś
pasowało. To co tam się dzieje na drogach przechodzi ludzkie pojęcie.
> Aha, jeżeli podaje się kartę do reki, jest jeszcze dobra okazja aby
spojrzeć
> na kasjera i się uśmiechnąć. Często można liczyć na wzajemność. Nie wiem
jak
> Was, ale mnie uśmiechnięta twarz nawet obcego człowieka ładuje pozytywnie.
> Wydaje mi się że osobę siedzącą w kasie też.
Powinno się już zacząć od uśmiechniętego Dzień dobry przy podejściu do
kasowania :-))) Kasjerkom też jest wtedy milej, bo nie każdy im odpowiada na
ich Dzień dobry.
K. Kowalski
-
3. Data: 2002-09-14 06:32:20
Temat: Re: Podawanie karty ;-)
Od: w...@p...waw.pl (Wojtek Piecek)
On Fri, Sep 13, 2002 at 11:44:35PM +0200, Krzysztof Kowalski wrote:
> IMHO to jednak skrajne przypadki - no chyba, że w Warszawie? To by jakoś
> pasowało. To co tam się dzieje na drogach przechodzi ludzkie pojęcie.
Wiesz ile czasu zajmuje mi rano wpychanie slomy do butow? ;-)
> Powinno się już zacząć od uśmiechniętego Dzień dobry przy podejściu do
> kasowania :-))) Kasjerkom też jest wtedy milej, bo nie każdy im odpowiada na
> ich Dzień dobry.
Coz, one tez czasem powinny odpowiadac ...
--
--w
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.biznes.banki
-
4. Data: 2002-09-15 17:12:15
Temat: Re: Podawanie karty ;-)
Od: "Jarosław Popiel" <j...@g...pl>
Użytkownik "Tomek D" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:alstqq$eos$1@news.tpi.pl...
> Zupełnie inna sprawa to to o co chyba chodzi Jarkowi. Czyli 'rzucanie':
czy
> to kartą czy gotówką. Dla mnie to po prostu chamstwo i brak szacunku dla
> człowieka który siedzi w kasie.
>
Tak, dokaldnie o to mi chodzilo.
> Aha, jeżeli podaje się kartę do reki, jest jeszcze dobra okazja aby
spojrzeć
> na kasjera i się uśmiechnąć. Często można liczyć na wzajemność. Nie wiem
jak
> Was, ale mnie uśmiechnięta twarz nawet obcego człowieka ładuje pozytywnie.
> Wydaje mi się że osobę siedzącą w kasie też.
>
Dla mnie czyms takim obok usmiechu jest "dzien dobry" przy kasie - odrazu
sie jakos milej robi.
--
JaKi
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/