ls napisał(a) w wiadomości: ...
>Uzytkownik Eneuel Leszek Ciszewski napisal:
>> ING Śląski wprowadził konto za free -- nie wieszano się tam.
>
>No nie do konca za free (cos mi swita, ze cos z karta, jakies przymusowe
>transakcje?)
>[...]
>Samo prowadzenie za free to nie wszystko, jak na czyms innym bank Cie
>skubie (karta, przelewy itp).


Banki prowadząc rachunki i realizując usługi np. przelewy ponoszą
tego choćby minimalne koszty. Jeżeli to będzie za darmo to ktoś za
to zapłaci - wiecej zapłacą kredytobiorcy (wyższe odsetki) lub mniej
zysskją oszczędzający (niższe odsetki).
Mnie co innego trochę dziwi. Brak opłaty za prowadzenie uzależniony
od minimalnego salda (Inteligo) da się wytłumaczyć, czy ew. regularnych
wpływów (to już nieco trudniej). Natomiast uzależnienie braku opłaty
od wykonania np. minimalnej ilości (bezpłatnych!) przelewów jest już
kuriozalne. Bank dostaje premię za wykonanie przelewu wychodzacego? :)
Płatność kartami - rozumiem, ale tu?
Cy też "płaci" za nadzieję, że "aktywny" klient skorzysta z płatnego
produktu?
Kiedyś zadziwił mnie tym Lukas i uzależnienie opłaty za token do konta
od wykonanych przelewów.

Arek