eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.wgpwPomożecie ?. › Re: Pomożecie ?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: totus <t...@p...onet.pl>
    Newsgroups: pl.biznes.wgpw
    Subject: Re: Pomożecie ?
    Followup-To: pl.biznes.wgpw
    Date: Thu, 25 Feb 2010 12:53:23 +0100
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 40
    Message-ID: <hm5obp$7cd$1@inews.gazeta.pl>
    References: <hm5kec$mhc$1@inews.gazeta.pl> <4...@n...onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: host-217-172-249-24.lodz.mm.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="ISO-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8Bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1267098809 7565 217.172.249.24 (25 Feb 2010 11:53:29 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Thu, 25 Feb 2010 11:53:29 +0000 (UTC)
    X-User: totus3
    User-Agent: KNode/4.3.4
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.biznes.wgpw:489189
    [ ukryj nagłówki ]

    viper wrote:

    >> zyskuje? Komu konkurencyjność wzrasta, a komu spada? Czy to źle, że są
    >> premiowane gospodarki i obszary lepiej zarządzane? Oczywiście ślumy i
    >> obsarńce na tym tracą. To dobrze czy źle?
    >
    > totus, to wszystko co piszesz byłoby piękne, gdyby nie jeden szkopuł... a
    > mianowicie zbiorowa odpowiedzialnośc... banki eurpejskie mają kosmiczne w
    > stosunku do naszych banków wskaźniki... bankructwo takiego banku to jest
    > rzecz niewyobrażalna... niewyobrażalna, a więc nie można do tego
    > dopuścic... i jak taki bank czy kraj stanie na progu bankructwa, to
    > oczywistą oczywistością jak mawiał klasyk jest to, że trzeba na takiego
    > biedaka zrobic zrzutkę... ja myślę że takich trupów w szafie jest całą
    > masa... i nie można dla jakiś niewątpliwych korzyści jakie daje wspólna
    > waluta podejmowac tak dużego ryzyka... ja naprawdę nie mam najmniejszej
    > ochoty na to, by upadek na przykład Commerzbaku stał się sprawą polską...
    > jesteśmy najlepszym krajem w europie gdy chodzi o poziom zadłużenia i
    > poziom bezpieczeństwa banków... i niech tak zostanie...
    >
    Ale ja z tym nie dyskutuje. Twierdzę tylko, ze te działania są również
    możliwe gdy każde państwo ma swoją walutę i każde miasto ma swoją walutę.
    Życie ponad stan i robienie innych głupot gospodarczych nie zależy od nazwy
    waluty i obszaru na którym obowiązuje. To, ze nie jesteśmy w euro nie
    wyklucza tego, że możemy płacić za upadek jakiegoś niemieckiego banku.
    Gdybyśmy byli w euro to nas nie zmusza do zapłaty za upadek takiego banku.
    Natomiast upadek tego banku obniża kurs euro do dolara i jednocześnie
    promuje nasz eksport i nasze miejsca pracy na rynki trzecie gdybyśmy byli w
    strefie. Wiele walut podnosi tylko koszty transakcyjne. Nie wyklucza żadnej
    polityki czy działania i nie zmusza do żadnej polityki i działania. Zbiorowa
    odpowiedzialność nie zależy od waluty tylko od decyzji politycznej. Możemy
    przyjąć zbiorową odpowiedzialność z Kanadą za losy Angoli. Waluta nie ma nic
    do tego. Nikt nam nie zabrania wraz z Kanadą stworzyć gwarancje 100% na
    oszczędności w bankach Angoli i za obowiązujący tam system emerytalny.
    Wskaźniki w bankach są dobre albo złe niezależnie od waluty w jakiej są
    liczone. Wskaźniki w naszych bankach nie pogorszą się jeżeli będą liczone w
    euro. Waluta nie ma nic do tego. Są realne problemy, są fobie, są strachy
    kierowane niesłusznie przeciw walucie, a ci którzy przeliczają transakcje i
    żyją z handlu walutami zarabiają. To jest dodatkowe tarcie w gospodarce,
    które łatwo wyeliminować. Nazwij rzeczy po imieniu, a zmienią się w oka
    mgnieniu.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1