-
1. Data: 2007-09-18 21:43:08
Temat: Re: 'Profesjonalizm' HR-u w Multibanku
Od: krzysztofsf <k...@w...pl>
On 18 Wrz, 23:40, mvoicem <m...@g...com> wrote:
> 4. Co za idiotycznie skonfigurowany klient poczty wysyła informacje o tym że
> wiadomość została skasowana?.
>
To chyba jesli jest wyslana wiadomosc z zadaniem potwierdzenia odbioru
moze byc taka zwrotka.
Nie cwiczylem.
-
2. Data: 2007-09-18 22:14:29
Temat: Re: 'Profesjonalizm' HR-u w Multibanku
Od: mvoicem <m...@g...com>
krzysztofsf wrote:
> On 18 Wrz, 23:40, mvoicem <m...@g...com> wrote:
>
>> 4. Co za idiotycznie skonfigurowany klient poczty wysyła informacje o tym
>> że wiadomość została skasowana?.
>>
>
> To chyba jesli jest wyslana wiadomosc z zadaniem potwierdzenia odbioru
> moze byc taka zwrotka.
> Nie cwiczylem.
No wiadomo że jest to związane z żądaniem potwierdzenia odbioru. Ale mimo
uważam informowanie o kasowaniu bez przeczytania za idiotyczne.
p. m.
-
3. Data: 2007-09-19 12:28:26
Temat: Re: 'Profesjonalizm' HR-u w Multibanku
Od: rioterini <r...@g...com>
On 19 Wrz, 00:14, mvoicem <m...@g...com> wrote:
> krzysztofsf wrote:
> > On 18 Wrz, 23:40, mvoicem <m...@g...com> wrote:
>
> >> 4. Co za idiotycznie skonfigurowany klient poczty wysyła informacje o tym
> >> że wiadomość została skasowana?.
>
> > To chyba jesli jest wyslana wiadomosc z zadaniem potwierdzenia odbioru
> > moze byc taka zwrotka.
> > Nie cwiczylem.
>
> No wiadomo że jest to związane z żądaniem potwierdzenia odbioru. Ale mimo
> uważam informowanie o kasowaniu bez przeczytania za idiotyczne.
>
> p. m.
Witam,
wiadomość przeczytana wg. np. Outlook'a to taka która była otwarta,
a istnieje możliwość przeczytania na podglądzie, a ona nadal będzie
jako nieprzeczytana.
I takie idiotyczne potwierdzenie jest odsyłane. To wina Micros... a
nie pracownicy.
Skoro już w temacie, to dodam, że byłem tam na rozmowie i Pani
wykazała się całkowity brakiem profesjonalizmu.
Zero przygotowania z jej strony, rozmawiać się nie chciało i
współczuje wszystkim, którzy muszą tam iść na rozmowę - dodam, że nie
na najniższe stanowisku. Wyglądało to mniej więcej tak jakbym poszedł
do mięsnego porozmawiać ze sprzedawczynią o budowie samolotu bojowego.
Masakra!
Pozdrawiam RD
-
4. Data: 2007-09-19 13:36:56
Temat: Re: 'Profesjonalizm' HR-u w Multibanku
Od: mvoicem <m...@g...com>
rioterini wrote:
[...]
>>
>> No wiadomo że jest to związane z żądaniem potwierdzenia odbioru. Ale mimo
>> uważam informowanie o kasowaniu bez przeczytania za idiotyczne.
>
> Witam,
> wiadomość przeczytana wg. np. Outlook'a to taka która była otwarta,
> a istnieje możliwość przeczytania na podglądzie, a ona nadal będzie
> jako nieprzeczytana.
> I takie idiotyczne potwierdzenie jest odsyłane. To wina Micros... a
> nie pracownicy.
Tzn Micros.... przyłożył pracownicy pistolet do głowy i kazał OE używać, lub
tak skonfigurować ?
p. m.
-
5. Data: 2007-09-19 13:42:52
Temat: Re: 'Profesjonalizm' HR-u w Multibanku
Od: Kamil Jońca <k...@p...onet.pl>
Dnia Wed, 19 Sep 2007 15:36:56 +0200,
osoba podpisana: mvoicem <m...@g...com>
napisała:
[...]
>
> Tzn Micros.... przyłożył pracownicy pistolet do głowy i kazał OE używać, lub
> tak skonfigurować ?
Nie MS ,tylko "reguły korporacyjne". Poza tym się zgadza.
KJ
--
Nie oddawaj Polski oszołomom http://www.skubi.net/nieoddaj.html
Anyone can make an omelet with eggs. The trick is to make one with none.
-
6. Data: 2007-09-19 14:40:39
Temat: Re: 'Profesjonalizm' HR-u w Multibanku
Od: mvoicem <m...@g...com>
Kamil Jońca wrote:
> Dnia Wed, 19 Sep 2007 15:36:56 +0200,
> osoba podpisana: mvoicem <m...@g...com>
> napisała:
> [...]
>>
>> Tzn Micros.... przyłożył pracownicy pistolet do głowy i kazał OE używać,
>> lub tak skonfigurować ?
>
> Nie MS ,tylko "reguły korporacyjne". Poza tym się zgadza.
Tak czy inaczej, "wina" jest po stronie banku ;)
p. m.
-
7. Data: 2007-09-19 15:57:41
Temat: Re: 'Profesjonalizm' HR-u w Multibanku
Od: "Marko" <m...@o...pl>
>Skoro już w temacie, to dodam, że byłem tam na rozmowie i Pani
>wykazała się całkowity brakiem profesjonalizmu.
>Zero przygotowania z jej strony, rozmawiać się nie chciało i
>współczuje wszystkim, którzy muszą tam iść na rozmowę - dodam, że nie
>na najniższe stanowisku. Wyglądało to mniej więcej tak jakbym poszedł
>do mięsnego porozmawiać ze sprzedawczynią o budowie samolotu bojowego.
>Masakra!
oczywiście ten brak profesjonalizmu zaowocował tym, że już się nie odezwali
?:)
--
pozdr
Marek