eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiRachunki uniwersalne ROR/IDGRe: Rachunki uniwersalne ROR/IDG
  • Data: 2022-09-05 14:43:36
    Temat: Re: Rachunki uniwersalne ROR/IDG
    Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    sobota, 3 września 2022 o 22:53:04 UTC+2 Kamil Jońca napisał(a):
    > Dawid Rutkowski <d...@w...pl> writes:
    >
    > > sobota, 3 września 2022 o 21:19:05 UTC+2 Kamil Jońca napisał(a):
    > >> Dawid Rutkowski <d...@w...pl> writes:
    > >>
    > >> > sobota, 3 września 2022 o 13:25:46 UTC+2 Poldek napisał(a):
    > >> >
    > >> >> mBank ma wiele wad - jak każdy bank.
    > >> >> Główna wada to niekompetencja pracowników, udzielanie błędnych
    > >> >> odpowiedzi na zadane pytanie, nie załatwianie spraw.
    > >> >
    > >> > mBąk to gra komputerowa.
    > >> > I to z tych darmowych.
    > >> > Ciekawe, że wielu klientów kocha go miłością BDSM, podobnie jak
    > >> > skarbonkę czy żubra.
    > >> Nie wiem o co Ci chodzi. SOA#1
    > >
    > > Ale czy ja narzekam na darmowe gry komputerowe?
    > > Tylko w takie gram.
    > > Nawet jak nie były darmowe to zapłaciłem tylko za spiracone "aces of pacyfic",
    warto było.
    > > Ale jak coś idzie nie tak to zostajesz sam.
    > Jak wszędzie. Akurat moje doświadczenia reklamacyjne z mBankiem nie są
    > istotnie gorsze/lepsze niż u innych.

    Hmm, w sumie moje też, ale pewnie z powodu małej próby - nic nie robię, to nie ma
    czego reklamować ;>
    Choć grosza za dwie kapitalizacje odsetek w miesiącu oddali.
    Ale co to za reklamacja mailem?

    > >> > Jak wyrosłem z gier - tzn. po ślubie potrzebowałem mieć ROR własny i
    > >> > drugi wspólny, to mBąk nie umiał.
    > >> Już umie. Sam tak mam.
    > >
    > > Widocznie miałeś szczęście ożenić się później niż ja.
    > > Bo po paru latach naumiał się, wiadomo, nawet 10 ROR można mieć
    > > (wielkie mecyje, w inteligo można 1000).
    > Sugeruję sprawdzić inteligo. O ile się nie mylę od jakiegoś czasu można
    > mieć max 10.

    No to i tak lepiej - 10 do indywidualnego i 10 do wspólnego.

    > [...]
    > > System db, ten stary, był dobry, prosty i szybki.
    > No nie wiem. Ja pamiętam jakieś jazdy typu "stan konta nijak nie zgadzał
    > się z historią"

    Ja nie pamiętam, ale może miałeś pecha.
    Ale czy nie pomyliłeś z getoutem? tam to był standard.

    >
    > [...]
    > >
    > >> > Ale jako główny bank...
    > >> Mam, używam, działa.
    > >
    > > Trudno by było po tylu latach wciąż psuć proste rzeczy, tego by nikt nie
    wytrzymał.
    > > Ja też mam, mało używam, przelewy i bankomaty działają.
    > > Ale robić coś bardziej skomplikowanego na serio raczej bym nie
    > > ryzykował.
    > Ale ja nie oczekuję rzeczy skomplikowanych. Ja oczekuję działania. I nie
    > takiego jak citi, gdzie przelew zlecony na poniedziałek potrafi obciążyć
    > ci konto w piątek.

    W citku to nie tyle "potrafi", co "ten typ tak ma" - czyli na przelew zlecony
    na dany dzień musisz mieć środki na koniec poprzedniego dnia roboczego.
    Głupie to, ale "dura lex sed lex" i działa przewidywalnie - choć głupio.

    Ew. polecę santander - ostatnio mi się tak mimowolnie ztestowało, nie było środków
    na zlecony przelew, ale że to ping-pong, to pojawiły się w środku dnia - i przelew
    został zadanego dnia zrealizowany.

    > I ze znanych mi banków takie "działanie" zapewnia w zasadzie mbank i
    > inteligo.

    A jaki zbiór dopełnia Twój zbiór znanych banków?

    > > KK wyrabiałem testowo i dla jaj, więc nie udało się im mnie
    > > zdenerwować. Ale podejście do klienta dobrze odzwierciedla opłata za
    > > podniesienie limitu KK.
    > W czasach blukesza wyrabiałem dużo kart kredytowych w
    > mbanku. Działało. wątpię, żeby zepsuli.

    No to teraz wygłosiłeś mądrość w rodzaju: "Imperium Rzymskie nadal istnieje,
    bo kiedyś byli bardzo potężni." ;P

    > > Nie żeby inni byli jacyś wspaniali.
    > > Ale pewną sztuką jest nie trzymać nawet poziomu minimum ;P
    > Ale cały czas nie rozumiem o czym piszesz. Mi po prostu działa.

    Mi "po prostu" też, pisałem kilkukrotnie.
    Ale oczekuję czegoś więcej niż "po prostu" - szczególnie, ze u konkurencji
    mam coś więcej w tej samej cenie.
    Stąd moje przekonanie, że klienci po prostu kochają mBąk - i często jest to miłość
    BDSM.
    Ale jeśli dwoje chce na raz - zacytowałbym kapitana Bombę, ale netetykieta ;>

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1