s...@b...pl dnia 2003-07-03 15:25 napisał(a) co następuje:

> Nie słuchaj tych co mówią że grunt musi być wydzielony/sprawy własności
> uregulowane itp.
> Do założenia KW dla spółdzielczego własnościowego mieszkania :
> - działka pod blokiem nie musi być wydzielona, nawet nie ma wymogu żeby
> działka była własności spółdzielni
> - nie musi być założona KW dla bloku
>
> Ty nie chcesz przekształcić mieszkania we własnościowe tylko założyć dla
> niego księgę wieczystą.
>
> Wymagane dokumenty :
> - akt notarialny
> - odpis aktu małżeństwa
> - zaświadczenie za spółdzielni o przyjęciu w poczet członków
> - zaświadczenie za spółdzielni o mieszkaniu (powiedz że do założenia KW
> będą wiedzieli o co chodzi)
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
I tu jest pies pogrzebany... przynajmniej w moim przypadku :(

> - wyciąg z rejestry gruntów z urzędu geodezyjnego
> - własną prośbę o założenie KW
> Przerabiałem całość w tamtym tygodniu więc jestem na bieżąco.

Okazuje się, że moja spółdzielnia NIE WYDA tego zaświadczenia do czasu
zakończenia wydzielania działek. Dlaczego? Bo tak sobie ubzdurali. Bo
"nie chcą przeszkadzać sądowi w pracy". Bo... :-( Bo dopiero po IV
kwartale br., a może i później. To nic, że ja nie chcę na razie
przekształcać prawa spółdzielczego własnościowego na prawo pełnej
własności i potrzebuję tylko KW dla mieszkania spółdzielczego
własnościowego. "Nie" i koniec.

A zanim podpisałem umowę kredytową, informowałem bank o tej sytuacji: że
spółdzielnia jest w trakcie "dzielenia i scalania działek". Pracownik
ponoć pofatygował się do spółdzielni oraz do wydziału ksiąg wieczystych
i zapewnił mnie, że nie ma problemu z tym, iż księga wieczysta będzie
założona dopiero pod koniec roku. Tylko przez ten czas będę płacił nieco
wyższe raty. Zaakceptowałem to. Podpisałem umowę. A teraz bank wymaga
ode mnie zaświadczenia o złożeniu wniosku do sądu o założenie KW i wpis
hipoteki. Tak, był taki punkt w umowie - mam to zrobić w ciągu 30 dni
od daty wypłaty kredytu. Nie sądziłem, że Z TYM będzie problem, zresztą
pytałem o to w banku. A teraz spółdzielnia mówi "NIE", mimo że ja tylko
chcę ZŁOŻYĆ WNIOSEK w sądzie. Mogę czekać na założenie KW do grudnia.
Nawet do marca. A bank wymaga dokumentu z sądu o złożeniu wniosku.
Poprosiłem o odroczenie terminu o pół roku, czekam na decyzję. Jeśli się
nie zgodzą, nie wiem, co będzie... :-(

Uważajcie.

--
Marek Madej
m...@w...interia.i-to.pl