Robert <m...@k...wp.pl> wrote:

> Czyli co, bo można się pogubić? np. termin na niedzielę, 19 danego miesiąca,
> przelew dochodzi w poniedziałek 20 i Lukas traktuje to jako spłatę
> zadłużenia w terminie? Czy ktoś tak zrobił więcej niż raz (bo jedno
> "przekroczenie" darują)?
IMHO K.C. definiuje wyraźnie, że 'termin' jeżeli przypada na dzień wolny
od pracy, to jest w dniu następnym (rekurencyjnie).
Oczywiście, o ile umowa nie przewiduje inaczej.

--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 608) 093 026
___/ /_ ___ ul. Ludwiki 1 m. 74, 01-226 Warszawa
_______/ /_ IRC: _555, http://mike.oldfield.org.pl/
___________/ mail: _...@i...pl UIN: 4098313