eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiTransze kredytu we frankachRe: Transze kredytu we frankach
  • Data: 2008-10-24 23:03:02
    Temat: Re: Transze kredytu we frankach
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    RobertS <b...@x...pl> writes:

    > w przypadku kredytu denominowanego (pożyczasz od banku pln) każda
    > transza przeliczana jest z pln na walutę w momencie jej uruchomienia =
    > dostaniesz tyle ile chciałeś w pln, finalnie w momencie podpisywania
    > umowy nie wiesz ile będziesz miał chf do spłacenia
    >
    > natomiast w przypadku kredytu walutowego pożyczasz od banku walutę, a
    > wypłata następuje w walucie przeliczonej na pln oznacza to, że jeżeli
    > masz dostać 4 x 50.000 chf to wartości wypłaconych rat (w pln) będą
    > różne w związku z tym, że uzależnione one są od kursu waluty w
    > momencie ich wypłaty, w momencie podpisania umowy wiesz ile będziesz
    > musiał spłacić chf

    Czyli uwazasz, ze roznica miedzy kredytem "niewalutowym, ale
    denominowanym w walucie" (chodzi o obca walute) to jest to, czy
    podstawa wyliczenia sumy kredytu (transzy itd) jest kwota w
    zlotowkach, czy w walucie?

    Tyle ze to jest wylacznie kwestia umowy, a mozliwosci jest wiecej.
    Np. mozesz miec linie kredytowa otwarta do X zl i do Y np. CHF
    (jednoczesnie oba warunki) - jak nazwiesz taki "mieszany kredyt"? :-)

    Mozesz miec wyplate kredytu w walucie (bo np. potrzebujesz ja
    zainwestowac za granica), splaty w walucie, ale limit w zlotowkach
    (bo np. zabezpieczenie jest w kraju).

    To nie jest, Twoim zdaniem, normalny kredyt walutowy?

    > dlatego też w drugim przypadku kredytobiorca może dostać za dużo lub
    > za mało złotówek, ww. różnią się sposobem obliczenia transz do
    > wypłaty, ale spłaca się je tak samo

    Niekoniecznie, rozna moze byc np. waluta splaty.

    Jak panstwo polskie pozyczalo za granica np. $1G, zobowiazywalo sie do
    splaty w $$$, ale nazywa to zadluzenie "denominowanym w dolarach
    amerykanskich" - to sie myli?


    Powyzsze to sa fakty. Teraz cos, co niekoniecznie jest faktem, ale
    jest IMHO prawdopodobne:

    "Rozroznienie" na kredyty walutowe i denominowane wymyslily banki po
    to, by odmawiac klientom mozliwosci splacania w walucie. Czyli
    teoretycznie zadluzenie wynosi XXX USD, EUR, CHF itd, ale nie mozesz
    sie go pozbyc po prostu przelewajac taka kwote (np. po wypowiedzeniu
    umowy itp), musisz jeszcze troche ekstra doliczyc.


    Dochodzi do takich bzdur, ze bank chce skupowac walute obca od klienta
    i nastepnie przeliczac ja ze zlotowek na (ta sama) walute w celu
    splaty.


    Druga mozliwosc jest taka, ze czesc tej choroby to efekt chorego prawa
    dewizowego (przeciez jeszcze niedawno nie mozna bylo w ogole prowadzic
    rozliczen (innych niz kantorowe) w walutach obcych, jesli oba podmioty
    byly "krajowe").
    --
    Krzysztof Halasa

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1