Jeszcze raz - wyluzuj się.
Co do wieku - z czasem nauczysz się traktować takie spory z mniejszą powagą.
Jak piszę że ja dostaję rachunek płatny na BPH to tak dostaję.
Trzeba było w pierwszym poście napisać że ty płacisz na PKO BP - gdybyś to
zrobił, to byś się tak nie denerwował.
Baw się dalej sam, mnie znudziła dyskusja z agresywnym nerwusem.

spokojnego weekendu życzę,
Bogdan B.


Użytkownik "A_Zet" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:63utovskjgrp9fv70c6ebtmfuav0puilju@4ax.com...
> Dnia Thu, 16 Oct 2003 21:36:07 +0200, "Bogdan B."
> <b...@h...pl> napisał(a):
>
> >Użytkownik "A_Zet"
> >>
> >> I tak wlasnie wyglada to u mnie, zadnych numerow faktur, ani zadnej
> >> rzeczy, ktora byles uprzejmy u mnie zobaczyc nie widzac.
> >> Wyraznie pisalem, ze moze to jest specjalnosc lokalna...
> >
> >Wyluzuj się. Nie miałem zamiaru zrobić nikomu krzywdy.
>
> Zrobiles krzywde sobie, jak to zwykle bywa z mlodymi (by nie
> pojsc bardziej wstecz...) ludzmi. Mnie nie zagrazasz. :-) Na to
> trzeba by...
>
> >Tak, wyraźnie jest to specjalność lokalna, w twojej okolicy.
>
> Specjalnosc lokalna jest w kazdej okolicy. Na tym polega cudowna
> wlasciwosc specjalnosci lokalnych, moj Ty myslicielu.
>
> >Dla klientów z Zabrza GSG (w którą jak obaj wiemy zamienił się GOZG),
>
> Nie wiem, i mi to zwisa. Pozostane w blogiej nieswiadomosci, gdyz ani
> mnie to ziebi ani grzeje.
>
> >wystawia rachunki płatne na konto BPH a nie PKO BP,
>
> nie wystawia na BPH, skoro wystawia na PKO, czlowieku, czy Ty naprawde
> nie widzisz, co stoi napisane? Czyzbym mial powtorzyc duzymi
> literami, ze wysylam przelewy na PKO??? To jest tam, gdzie sobie
> zyczy wystawca, a nie Twoje imaginacje? Wystawi na BPH, bede tam
> slal, mnie naprawde to zwisa. Byle wystawca nie wstawial glupawych
> wynalazkow w postaci liczb kontrolnych do starej numeracji. Bo na to
> nie ma zgody juz to nie mojej, ale automatow, ktore nie trawią takiej
> glupoty.
>
> >złośliwie dokładając do
> >numeru id klienta i numer faktury. Tak jest w mojej okolicy czyli Zabrzu.
>
> Wyluzuj sie i nie żądaj pisania duzymi literami, przeciez pisalem, ze
> byc moze jest to specjalnosc lokalna. A Ty mi na to robisz glupawy
> wyklad, jak wyglada U MNIE numer. Tak nie wyglada. Po prostu
> smiesznie brzmi wypowiedz slepego o kolorach. Czy gluchego o
> dzwiekach, jakkolwiek glusi tworzyli symfonie, niemniej nie potrafili
> sluchac (tu: czytac...).
>
> Co do zlosliwosci: glupcy ani maszyny zlosliwosci nie posiadaja.
> Mimo, a moze dlatego, ze ukuto na ten temat przyslowie... :-)))
> Nie doszukuj sie zatem zamyslu zlosliwosci tam, gdzie ze swieca go nie
> znajdziesz. Dokladaja to co potrafia. Po prostu.
>
> Wyglada na to, ze latwiej Ci sie dyskutuje z wlasna imaginacja, zatem
> z mojej strony EOD.
>
> --
> Adek {maile na adres z newsow przed czytaniem są wrzucane
> do kosza. Wlasciwy to adek124(małpa)w.domku.prv.pl}
> http://adek124.republika.pl/