Edward Malinowy wrote:
>
> Skąd wiesz co zrobię? Skąd wiesz z jakiego systemu bankowego korzystam bądź
> planuję skorzystać? Masz szklaną kulę, czy tak po prostu jesteś alfą i
> omegą, początkiem i końcem?

Po infantylności pytań można bardzo ładno odgadnąć co ci w systemie
bankowym będzie przeszkadzać następne.


>
>> Mną się, nie przejmuj, dam sobie radę. Ty natomiast od tej żałości się
>> możesz rozchorowac.
>
> Nie przejmuje się kimś dla kogo jedynym argumentem w dyskusji jest wulgarne
> słownictwo i bezpodstawne obrażanie innych.

Bo po prostu ręce opadają przy czytaniu i czasmi trzeba sobie po męsku
zakląć jak Durczok.


> Po za tym wychodzę w swoim życiu z założenia, że niekiedy lepiej zapytać się
> o rzeczy wręcz oczywiste (dla niektórych żałosne, śmieszne, błahe) niż być
> głupcem, który udaje mędrca.

To może wyjaśnij do czego ci te duze i małe litery potrzebne?