-
Data: 2018-02-07 09:47:25
Temat: Re: Wierni sie skonczyli?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Użytkownik "Krzysztof Halasa" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:m...@p...waw.pl...
"J.F." <j...@p...onet.pl> writes:
>> No nie, to jest zysk. Zazwyczaj z rynkow zagranicznych - i zasob
>> walut
>> rosnie.
>Walut zagranicznych?
>Jaki (dokładniej) zysk?
>NBP ma utrzymać inflację na poziomie kilku procent, i to realizuje
>drukując złotówki.
Na ile sie orientuje, to NBP nie emituje juz "pustych zlotowek".
I ma dwa glowne mechanizmy:
-rezerwy walutowe sa trzymane w obligacjach innych panstw, czy
podobnych papierach wartosciowych, i przynosza zysk.
Ten zysk przekazuje do MF ... albo i nie przekazuje.
Po przeliczeniu na zlotowki moze z tego sie zrobic strata, jak sie
okaze ze zlotowka sie umocnila i te waluty mimo zysku sa warte mniej
niz byly rok temu :-)
-NBP wymienia waluty na zlotowki, wiec owszem - wypuszcza nowe, ale
jednak za pokryciem. (*)
Tylko jakos nie moge sie doczytac na jakich zasadach to robi - czy
wymienia kiedy chce, czy kazdy moze wymienic na wlasne żądanie grubsza
kwote.
Widelki ma dosc spore, co czyni taką wymiane niezbyt oplacalną.
(*) i tym sposobem, zamiast sobie wydrukowac potrzebne zlotowki
bezkosztowo, to musimy sie opierac na tym, co wydrukuja w USA i
Brukseli :-(
>Nie wiem niestety jaka część tego "biznesu" to
>kupowanie rządowych obligacji
Jesli sie nie myle, to jest formalnie zabronione. Podobnie jak
udzielanie pozyczek Skarbowi Panstwa.
>tak czy owak, istotny mechanizm jest
>taki, że to ma nie wygenerować "zbyt dużej" inflacji, przy czym
>definicja zależy od punktu siedzenia.
http://www.nbp.pl/home.aspx?f=/polityka_pieniezna/po
lityka_pieniezna.html
"Od 1998 r. NBP stosuje strategię bezpośredniego celu inflacyjnego. Od
początku 2004 r. ciągły cel inflacyjny wynosi 2,5 proc. z możliwością
odchylenia do 1 punktu procentowego w górę lub w dół. Oznacza to, że
roczny wskaźnik CPI powinien w każdym miesiącu znajdować się jak
najbliżej 2,5 proc.
NBP wpływa na poziom inflacji przede wszystkim poprzez określanie
wysokości oficjalnych stóp procentowych, które wyznaczają rentowności
instrumentów polityki pieniężnej. W celu kształtowania
krótkoterminowych stóp procentowych na rynku pieniężnym NBP
wykorzystuje nowoczesne instrumenty polityki pieniężnej, w tym:
-operacje otwartego rynku
-operacje depozytowo-kredytowe
-rezerwę obowiązkową
Operując wymienionymi instrumentami, NBP dąży do kształtowania takiego
poziomu stóp procentowych w gospodarce, który maksymalizuje
prawdopodobieństwo osiągnięcia celu inflacyjnego."
Ten cel to nie pamietam - ustawowo okreslony, czy zarzadzeniem RPP ...
Tylko, ze:
-rezerwa obowiazkowa jest chyba od lat nie zmieniana, wiec nie stanowi
"instrumentu regulacyjnego",
-operacje kredytowe ... to chyba jakis margines dzialalnosci NBP na
rynku krajowym
Pozostaja nam bony pieniezne
https://www.nbportal.pl/slownik/pozycje-slownika/bon
-pieniezny
jakis tajemniczy instrument, ale pewne dane sa
http://www.nbp.pl/home.aspx?f=/dzienne/przetargi_na_
bony.html
I co mnie zastanawia - mowa o kwocie rzedu 100 mld zl.
To jest mniej wiecej polowa pieniadza pierwotnego!
Kiedys wydawalo mi sie, ze nawet wiecej tego sprzedali niz pieniadza
M0, a to juz byloby bardzo dziwne.
Czyli co - NBP drenuje rynek z pieniadza pierwotnego, zapewne za
odsetkami, a potem mowi "nie wypracowalismy zysku" ?
No i jeszcze ta operacja "dostrajajaca", jak mozna wyczytac - pojawia
sie, gdy nastepuje "nieoczekiwane zaklocenie plynnosci w systemie
bankowym".
Hm, naiwnie mi sie wydaje, ze wtedy trzeba jakiemus bankowi pozyczyc,
a nie sciagnac z rynku ...
>> To jest jedna czesc, a druga jest taka, ze jak kredyty potanieja,
>> to
>> ludzie zaczna wiecej kupowac i mniej patrzec na cene - wiec
>> inflacja
>> wzrosnie.
>Ale w jednym miejscu wzrośnie, w innym spadnie. Bo kredyty są
>finansowane przez depozyty.
>Mogłoby być teoretycznie tak, że inflacja byłaby mała, bo depozyty
>byłyby niewykorzystywane i byłyby pustym "osadem" w bankach. Wtedy
>banki
Patrzac na odsetki ... sa :-)
>zmniejszają oprocentowanie, chociaż na takim RORze trudno zejść
>poniżej
>zera.
Czemu trudno ? 5zl za prowadzenie konta, 5 zl za karte, 50gr za
przelew, 3zl za wyplate z bankomatu, 2 zl za dostep przez internet :-)
Ale ja bym raczej do czegos innego zmierzal - przy odpowiednio niskich
odsetkach mozna sie bardzo zadluzac.
I sobie taka banka pieniadza wtornego rosnie.
J.
Najnowsze wątki z tej grupy
- Wysokie ceny nieruchomości... ;)
- Dlaczego takie preferencje banków?
- Awaria BNP Paribas
- Citi Handlowy promocja na kartę kredytową
- czy zablokują mi środki?
- Tak doi się "wisienkobiorców" Nie tylko w kasynach ;-)
- Zamykanie konta dziecka.
- Czy apka bankowa to gra komputerowa?
- Co nalezy do Cinkciarza, a co do Conotoxia ?
- jak tacy debile
- Konto wspólne w N26.
- Bank z archaicznym uwierzytelnianiem.
- Re: Akumulatorki...
- Usiłuję zapłacić za energetyzację...
- w Polsce jest kryzys
Najnowsze wątki
- 2025-02-13 Wysokie ceny nieruchomości... ;)
- 2025-02-10 Dlaczego takie preferencje banków?
- 2025-02-03 Awaria BNP Paribas
- 2025-01-23 Citi Handlowy promocja na kartę kredytową
- 2025-01-21 czy zablokują mi środki?
- 2025-01-09 Tak doi się "wisienkobiorców" Nie tylko w kasynach ;-)
- 2024-12-31 Zamykanie konta dziecka.
- 2024-12-31 Czy apka bankowa to gra komputerowa?
- 2024-12-23 Co nalezy do Cinkciarza, a co do Conotoxia ?
- 2024-12-21 jak tacy debile
- 2024-12-13 Konto wspólne w N26.
- 2024-12-09 Bank z archaicznym uwierzytelnianiem.
- 2024-12-04 Re: Akumulatorki...
- 2024-12-03 Usiłuję zapłacić za energetyzację...
- 2024-11-13 w Polsce jest kryzys