> Mam pytanie! Mam np do dyspozycji 100 000 i chialbym je jakos ulokowac na
> ktorym z kont w jakims banku. W jakim jest najlepiej, gdzie sa dosyc
> elatyczni jesli chodzi o oprocentowanie i czy w ogole ta kwota nadaje sie
> do indywidualnego podejsca do klienta?

Zwykle tak - np. PBK miał negocjowane lokaty od 500000. Pekao SA też.
Citibank chyba dopiero od 200000. Trzeba popytać w oddziałach.
Co rozumiesz przez indywidualne? "Negocjowalność" polega na tym, że mówią ci
ile w danym dniu dadzą %% przy danej kwocie i terminie. O żadnych
negocjacjach
nie ma mowy - dostają tabelkę z centrali i już. Lokata jest zwykle
jednorazowa
i nie podlega przedłużeniu.
A nie kupiłbyś bonów? Np. 52-tygodniowe dawały ostatnio 9,666% w skali roku
(i masz gwarancję stałej stopy, to działa jak lokata z dyskontem). Koszt
prowadzenia
rachunku bonów i operacji wyniesie cię jakieś 150-200 zł na rok.
Zobacz http://www.mofnet.gov.pl/cgi-bin/news/show_news.pl?n
ews_id=378

Bogdan