Sławomir Szyszło wrote:
> Dnia Fri, 3 Dec 2004 22:48:06 +0100, "wkg"
> <w...@p...onet.pl> wklepał(-a):
>
>> Na wymianie walut ? ? ? A co ma koszt przewalutowania do ryzyka
>> kursowego ?
>
> To, że możesz sobie zapewnić kupno/sprzedaż waluty po określonej
> cenie.

Ok, nie zrozumiales. Strate ponosi sie na roznicy kursow, nie na
przewalutowaniu. Co do zabezpieczenia - nie ma nic za darmo niestety.
Zabezpieczajac sie opcja eksporter ponosi koszty w wysokosci premii ( cena
opcji ). Zabezpieczajac sie forwardem lub futures eksporter skutecznie
uniemozliwia sobie osiagania zyskow ze slabnacej zlotowki ( nie moze obnizyc
ceny, dla niego zlotowka jest wciaz tak samo silna ). Konkurencja nie
zabezpieczona obniza w tym momencie ceny pozostawiajac biednego eksportera
na lodzie z za drogim towarem.
Przeanalizuj sytuacje na rynku paliw.

Zaloz, ze rafinerie kupujace rope w dolarach po "zabezpieczyly" sobie jej
cene transakcja forward lub futures w momencie, gdy jej cena wynosila okl
50 $ a cena dolara wynosila - zalozmy 3.8 PLN. Taka rafineria kupuje _teraz_
rope po 190 PLN za barylke. Obecnie ropa kosztuje okl 35$ a dolar 3,11 PLN -
czyli 109 PLN za barylke. Zastanow sie, jak w warunkach konkurencji (
zakladajac takie ) wyglada oplacalnosc sprzedazy takiej nieszczesnej
rafineri po szkoleniu. Kupuje surowiec dwa prawie razy drozej.
Lub tez - zabezpieczajac sie opcja zaplacila krocie za premie opcji ktora w
tym momencie jest czystym kosztem.

pzdr
wkg