>
> > PS.3. MA KTOŚ JAKIEŚ DOŚWIADCZENIA Z BPH-PBK - OFERUJĄ KREDYT W CHF OD
> > 1,80%.
>
> mam dwoch kolegow, jeden bral kredyt mieszkaniowy w BPH ,a drugi kredyt
> samochodowy.. oboje narzekali..
> a BPH mial rendencje do wymyslania nowych potrzebnych dokumentow...
>
Przydał by się ranking "poziomu biurokracji" i "trudności" otrzymania
kredytu w różnych bankach.
Jedne Banki po prostu są mniej zbiurokratyzowane lub rozsądniejsze w
sprawach zabezpieczeń, albo lepiej zorganizowane, a inne nie.
Ja kiedyś brałem kredyt hipoteczny w KredytBanku i przeszedłem drogę przez
mękę... otóż osoba odpowiedzialna za sprzdaż kredytów i cały ten proces,
dopiero w dniu podpisania umowy kredytowej przypomniała sobie, że muszę
gonić do urzędu skarbowego opłacić PCC bo inaczej to mi Bank kredytu nie
uruchomi. Przed podpisaniem umowy kredytowej też wymyślali różne dziwne
dokumenty. Okazało się też, że w Krakowie zachorował jakiś analityk
kredytowy i w sumie czekałem chyba miesiąc na decyzję kredytową. Już miałem
się wycofać i złożyć papiery w innym Banku ale zimny dreszcz mnie przeleciał
po plecach jak sobie pomyślałem, że muszę zacząć wszystko od nowa :)
Niezależnie od tego jaką opinię ma jakiś Bank i tak wszystko później zależy
od kompetencji pracownika który Cię obsługuje.

Pozdrawiam,
Grzegorz