"Jacek Maciejewski" revwtyt9utyz$.1thvsde397gfd$....@4...net

> Współczuję ale myślę że powinnaś złożyć reklamację.

Proste -- o ile jest przelew bądź pokwitowanie wpłaty?...

-=-

Niekoniecznie proste w wypadku BitCoina. ;)

-=-

Ale to dopiero początek litanii okołoBTCowej...
Zabezpieczeniem BTC jest kryptografia i rozpraszanie
(a nawet propagacja) baza danych oraz społeczność
i twardy ;) (nieludzki, bezduszny, niemożliwy do
przekupienia, odporny na pogodę i inne klęski
żywiołowe czy rodzinne) i jawny algorytm... Ale:

- algorytmy zawsze mają błędy
(bywa, że fatalne, które ujawniają się bardzo rzadko)
- społeczność bywa zbudowana z ludzi zalęknionych,
przez co niechętnych do reagowania
- coś, co dziś jest zabezpieczone dobrze, jutro
może okazać się źle zabezpieczone, bo:

- komputery mają coraz większe ,,moce obliczeniowe''
(są coraz szybsze)
- a ,,społeczność'' górnicza od lat specjalizuje
się właśnie w podnoszeniu wydajności łamania
tych zabezpieczeń
- i górnikami niekoniecznie zostają ludzie
krystalicznie czyści moralnie...

- wszędzie są (lub choćby mogą być) wirusy,
robaki, konie trojańskie

- klienci popełniają różne błędy, czasami fatalne...

W Wypadku Animki nawet brak dowodu wpłaty (gdy wpłaciła
surowcami w kasie banku) nie musi być końcem procesu
dochodzeniowego -- w bankach są kamery monitorujące
to i owo...

-=-

Wracając do BTC...

- ogłoszono wprowadzenie forka
- spodziewamy się forka
- odwołano SegWit2x

Wiadomo, jak wyrastają gałęzie na drzewie, ale czy podobnie
jest z forkami? Czy nie jest tak, że jakieś osoby po prostu
to kontrolują?! Kim są te osoby? Jaką mają reputację, wiedzę,
doświadczenie itd.?...


Raz za razem czytam o ginięciu BitCoinów i o ryzykownych
operacjach, których efektem może być utrata zawartości
portfela...

-=-

Ja akurat należę do tych osób, którym nie przeszkadza permanentna
inwigilacja -- popieram kamery (i filmowanie oczywiście też)
w: sklepach, bankach, na ulicach... Owszem -- z tego powodu
coraz rzadziej jeżdżę ,,pod prąd'' i coraz częściej sięgam do
dźwigni [lewaru?] uruchamiającej kierunkowskazy, ale chyba
i to [utrudnienie egzystencjalne] jakoś przeżyję. ;)


Na tym tle (inwigilacji) dziwnie wypada BTC:

- nie wiemy, do kogo należy konto
- wiemy, jaką drogę przebył dany fragment BTC...

Do tego mamy schizofrenię podatkową:

- różne państwa inaczej podchodzą do opodatkowania transakcji BTC
- BTC bywa inaczej widziany przez PIT/CIT niż przez VAT w tym
samym państwie
- można kupić BTC (legalnie) bez VAT, po czym za te BTC kupić
cokolwiek bez podatków (VAT, PIT/CIT, akcyzy) aby umożliwić
sprzedawcy zamianę (legalną) zdobytych BTC na fiat bez
płacenia części podatków... (bez płacenia VAT i akcyzy,
a może także bez płacenia PIT/CIT)

-=-

MZ upadek BTC będzie straszliwy właśnie wtedy, gdy zwykli ludzie
potracą swe BTC w niewyjaśnialnych sytuacjach/okolicznościach
i po prostu uciekną w panice od BTC a spekulacje nie zdołają
dłużej utrzymać owczego pędu... [pędu, czy momentu pędu?...]

-=-

Jakiś zastój na bitcoin.pl -- od kilku godzin stale 24400 pln...

--
_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. danutac.oferty-kredytowe.pl .-.
(,-.`._,'( 24400 |\`-/| .'O`-' ., ; o.' http://eneuel.w.duna.pl '.O_'
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. '`\.'`.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;. p \ ;' leszekc.w.tkb.pl/danutac .;\|/......