> Witam, od kilku lat mam konto (ROR) w PEKAO SA (przelewy przez internet za
> darmo, karta maestro za darmo lub niewielkie pieniądze - w sumie
> nienajgorzej),
> ale wzięłam kredyt hipoteczny w BPH i musiałam tam założyć konto (Srebrny
> sezam). Nie wiem co zrobić, czy zostawić tylko sezam, czy jednak zmienić
> sezam
> na ten podstawowy i zostawić PEKAO SA? Na grupie jest sporo krytycznych
> uwag
> pod adresem BPH, o PEKO raczej niewiele. Proszę, napiszcie jakie macie
> doświadczenia z oboma bankami.
> Pozdrawiam
> Gabi

BPH ostatnio lekko sie nie popisal, jesli chodzi o konta typu ROR (oplata za
linie kredytową w rachunku). Generalnie ma opinię najbardziej pokreconego
pod wzgledem systemu oplat i prowizji. Mysle, ze powinnas zrobic sobie liste
operacji, ktore wykonujesz w PeKaOSA i zasymulować sobie ile by Cie to
kosztowalo wykonanie tychze w BPH + wydanie i eksploatacja kart platniczych
itp.

Konto w BPH i tak musisz miec (mniemam, ze tak jest w umowie w punkcie
dot.zabezpieczen), wiec policz sobie czy warto korzystac z produktów w BPH
zamiast w PeKoSA, czy tylko placic tą niecałą dyche za prowadzenie rachunku.

Tak na marginesie, to BPH zaczal zmuszac klientów kredytów hipotecznych do
zakladania konta, co nie bardzo mi sie podoba. Po pierwsze podnosi koszt
kredytu (bulisz bo masz konto, czyli za nic), po drugie kredyt jest na
kilkadziesiąt lat, a oplaty za prowadzenie konta zaprewne zmienią sie w tym
czasie kilkanascie razy, a klient nie bedzie mial mozliwosci wycofania sie z
takiego rachunku. Chlopakom nie szlo z kontami, a szlo z kredytami
hipotecznymi i tak połączyli jedno z drugim. ;-)

Pozdrawiam
_________________________
BN
www.adekus.pl


--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.biznes.banki