eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiZyski przedsiębiorstw rosną. Za pół roku ponad 5 mld w 8 firmach.Re: Zyski przedsiębiorstw rosną. Za pół roku ponad 5 mld w 8 firmach.
  • Data: 2021-09-03 22:59:49
    Temat: Re: Zyski przedsiębiorstw rosną. Za pół roku ponad 5 mld w 8 firmach.
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik J.F j...@p...onet.pl ...

    >>>>> [...]
    >>> A gdzies tam w tle ... bank mial iles tam pieniedzy i plan
    >>> kredytowy do zrealizowania. Co zrobic, jak plan zrealizowany?
    >>> Podniesc marze? czy odmowic kredytu.
    >>>
    >> A co ty bys zrobił jakbys miał plan zarobić x, zrealizowałbys ten
    >> zysk w pol roku i miałbys mozliwośc zarobienia drugiego x?
    >
    > Ale to nie jest "zarobiles w pol roku".
    > Do banku wplynelo iles pieniedzy, i teraz trzeba udzielic
    > kredytow, aby zarobic, ale jak kredyty sa na 20 lat, to trzeba
    > uwazac, zeby nie stracic plynnosci.
    >
    Musisz sie zdecydować o co pytasz.
    Jeżeli pytasz co ma zrobić bank któremu zabrakłop pieniedzy na
    pozyczanie to odpowiem: nie porzyczac,skoro nie ma z czego.
    Jeżeli jednak ma nadwyzke gotówki to pomimo zrealizowanego planu, kazda
    normalna firma prowadizłaby biznes dalej, probujac powiekszyc zyski
    *pomimo zrealizowanego planu*

    >>>>>>> I tak, wszyscy sobie zdawali sprawę, że jest ryzyko kursowe,
    >>>>>>> ale nikt nie podejrzewał (poza paroma "nawiedzonymi") że
    >>>>>>> wybuchnie kryzys, że obok nas wybuchnie wojna (Ukraina) i że
    >>>>>>> to wszystko tak wpływnie na kredyty. Banki przecież nie mają
    >>>>>>> i nie miały interesu w tym, żeby raty rosły.
    >>>>>>>
    >>>>>> Jeszcze raz powtorze - miały prawo nie wiedziec.
    >>>>>> Nie miały prawa zapewniac o tym ze nic takiego nie nastapi,
    >>>>>> nawet jezeli odbywało sie to tylko w formie nawijania
    >>>>>> makaronu na uszy przez sprzedawców.
    >>>>>
    >>>>> Ok. Podaj konkretną podstawę prawną swojego twierdzenia.
    >>>>>
    >>>> ;-D
    >>>> Podstawe prawna ze nie mozna kłamac bedac sprzedawca?
    >>>> Mogłbym. Ale nie chce mi sie.
    >>>
    >>> Podstawa dotyczy zwyklego handlu, a nie kredytow :-)
    >>>
    >>> Ale zapewnialy ze nic sie nie stanie?
    >>>
    >> Na podstawie moich rozmow moge stwierdzic ze zapewniali i
    >> nawijali makaron na uszy az miło.
    >
    > No coz, nie gadalem wtedy to nie powiem.
    > Ale ... to nie tylko bank chce udzielic kredytu (drogiego),
    > takze klient chce ten kredyt dostac, na wymarzony domek.

    Ale tu nie jest mowa o udzieleniu kredytu tylko o udzieleniu
    konkretnego rodzaju kredytu.

    > Spojrz po sobie - te zle banki nie chca ci dac :-)

    Kto tak powiedział?
    >
    >>> Bo w 2008 nastapilo pare rzeczy:
    >>> -kurs CHF wzrosl/zlotowka spadla bardzo i szybko ... az tyle sie
    >>> chyba nikt nie spodziewal,
    >>> -płace nie wzrosly,
    >>> -ceny nieruchomosci nie tylko nie wzrosly, ale spadly,
    >>> -zrobil sie ogolny kryzys gospodarczy, ktorego banki nie
    >>> przewidzialy, choc podobno go wywolaly.
    >>>
    >> no i?
    >
    > no i trudno to wszystko bylo przewidziec.
    > Ciekaw jestem czy sie KNF kierowala - bo ostrzegala.

    To trudno czy nie trudno?
    A skoro trudno przewidziec to mowisz klientowi ze trudno przewidziec.
    >
    >>>> Bo widac nie zrozumiałes tego co od poczatku probuje przekazac
    >>>> jako moje stanowisko.
    >>>> I dlatego ty sie oburzasz na niestabilnosc prawa a ja twierdze
    >>>> ze prawo staje sie tutaj tylko narzedziem do wyprostowania
    >>>> sytuacji ktora wyprostowac nalezało.
    >>>
    >>> A jak ci jutro mieszkanie zabiora, bo "wyprostowac nalezalo" ?
    >>>
    >> Co nalezało wyprostowac?
    >
    > Cokolwiek. Np zaspokoic spadkobiercow przedwojennego wlasciciela
    > terenu :-)

    Czyli porownujesz sytuacje w ktrej bank przyczynił się do obecnego
    stanu z sytuacja w której dzieje sie cos złego komus co nic złego nie
    zrobił?

    >>>>>>> Rolą banku jest otrzymywać wynagrodzenie za kredyt udzielony
    >>>>>>> kredyt (odsetki i prowizje), a nie bujać się z odzyskiwaniem
    >>>>>>> kasy przez licytację zabezpieczeń.
    >>>>>>>
    >>>>>> Swietnie. Ale jednak jakies ryzyko jest zawsze.
    >>>>>> Ja tylko wskazuje ze tutaj wydaje sie ono byc stosunkowo
    >>>>>> niewielkie w stosunku do innych kredytów.
    >>>>>
    >>>>> Ryzyko jest większe, co najwyżej (poprzez zabezpieczenie) mamy
    >>>>> sposób na a) większe zmotywowanie klienta
    >>>>> b) zmniejszenie strat z ewentualnie niespłaconego kredytu
    >>>>>
    >>>> W wiekszosci przypadków zmiejszenie do zera a
    >>>> najprawdopodobniej zbudowanie rowniez zysku bo nawet nie
    >>>> chcaiłbym zaczac sie zastanawiac jakie absurdalne opłaty
    >>>> doliczy sobie bank gdyby musiał sciagac naleznosc poprzez
    >>>> sprzedaz nieruchomosci. Nie bez powodu przy kredycie na kwote x
    >>>> bank wpisał mi do hipoteki kwote 1,5x.
    >>>
    >>> Skoro licytuja, to pewnie nie splacasz. Wiec odsetki rosna.
    >>>
    >> O czym ty piszesz JF? Zapiłes weekend?
    >
    > dziwisz sie, czemu taka wysoka kwota w hipotece - a to sie bank
    > zabezpieczyl na przyszlosc :-)
    >
    Nigdzie nie napisałem ze sie dziwie.
    Po prostu mowie ze bank wyjdzie na swoje bo sobie podolicza w chuj
    opłatek za wszystko od tuszu do długopisu po fotel analityka.

    >>>>>> Nawet jak ceny spadna o 20% to biorąc pod uwage ze banki
    >>>>>> udzuelaja pozyczek na 80% to i tak wyjda na swoje.
    >>>>>
    >>>>> Przy sprzedaży komorniczej?
    >>>>
    >>>> Sugerujesz ze komornicy sprzedaja za bezcen?
    >>>> W sumie to mozliwe bo probujac kiedys przegladnac to co
    >>>> sprzedaja komornicy zauwazyłem ze ogłaszaja towary w taki
    >>>> sposób jakby wcale nie zalezało im na sprzedazy.
    >>>
    >>> nikt sie nie zglosi, i zaraz obniza cene. A wtedy kupi znajomy
    >>> :-)
    >>>
    >> O tym własnie mowie.
    >> To moze tu jest problem?
    >
    > No ale dzieki temu sa kryci - nie bylo zanizonej oferty.
    > Albo byly - ale oglaszali tylko te zawyzone :-)
    >
    > Tak czy inaczej - bank sie w to nie chce bawic.
    > Bank sprzeda kredyt jakiemus Krukowi i wszyscy beda zadowoleni :-)

    to tylko by potwierdzało gdzie bank ma klientów.

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Nowa Kobieta chce być taka sama, jak Dawny Mężczyzna.
    A może nawet jeszcze gorsza." Benjamin Hoff

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1