Marcin Nowakowski wrote:

> Na wniosek - ale to Bank wysyła do GIIF informację o podejrzanej
> transakcji, więc Twoje zdanie "W praktyce wygląda to tak ze bank nie
> może takiej transakcji wstrzymać" nijak się ma do prawdy.

Moze nie do konca sie rozumiemy i upraszczamy.
Bank nie moze wstrzymac zadnej transakcji z wlasnej inicjatywy czyli
mozliwa jest praktycznie kazda transakcja do czasu reakcji ze strony GIIF.
W tak spektakularnym przypadku jak '100 sekund' GIIF potrzebowal zaledwie
paru godzin by zlecic zablokowanie konta, ale to byla afera przy ktorej
powyrywalo sobie z glowy wlosy kilkaset osob.
Ile GIIF potrzebuje w normalnych warunkach aby podpiac konto pod
'suspected' nie wiem.

> Widzisz, jeden przypadek nie tworzy całości.

Oczywiscie ze nie. Ale ten jeden przypadek dowiodl ze mozna dokonac bardzo
duzej transakcji o charakterze para-przestepczym i prawdopodbnie tylko
wielkie
medialne 'halo' wokol calej sprawy sprawilo ze pieniadze tego samego
wieczora nie wyplynely na BVI. Ale wyplynely i tak pare miesiecy pozniej...


--
Franz