Użytkownik "Baton" <k...@p...fm> napisał w wiadomości
news:aqelsg$cfm$1@news.tpi.pl...
> Użytkownik "Jerry" <j...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:aqel4n$p3p$1@news2.tpi.pl...
> > Jestem klientem Multi oraz mam KK Citibanku
>
> Po co Ci KK Multi skoro masz juz Citibanku? Czy jest ona pod jakims
wzgledem
> lepsza? Warto sie (wg Ciebie) o nia starac majac karte Citka?
>

Moim zdaniem obie karty są jednym z najlepszych na rynku. Citek ma lepiej
rozbudowane warianty ubezpieczeń, czasami można uzyskać dzięki niemu rabaty
w wybranych sklepach (bardzo nielicznych poza W-wa), jest bardziej
prestiżowy (dla niektórych to ważne), jest droższy (153 PLN/rok), ma któtszy
grace period (21 dni), zabójczy procent (37,8% rocznie) oraz jest
ładniejszy. Jest również niezawodny - w ciągu 3 lat miałem tylko raz problem
z dokonaniem płatności. Uważam, że jest to jedyny b.dobry produkt Citka.
KK Mulit natomiast jest bardziej elastyczna (np. możliwość ustalania
indywidualnych limitów, procentu spłaty), tańsza (bez promocji: 70 PLN/rok),
ma dłuższy grace period (23 dni), ma uboższe ubezpieczenia (mam nadzieję, że
to się zmieni), bezpłatny numer dostępowy w kraju, niższe oprocentowanie
kredytu oraz nie jest najpiękniejsza (to się dotyczy również innych kart np.
Visa do WWJ, a już szczególnie Visa Aquarius). Ponieważ mam rachunek w Mulit
to łatwiej mi spłacać zadłużenie z KK Multi - mogę ustanowić procent
zadłużenia jaki chcę spłacać (od 0% do 100%). Ponieważ planują skorzystać
również z Planów Finansowych jest to dla mnie zdecydowanie wygodniejsze i
efektywniejsze rozwiązanie. Ponadto, co dla mnie jest również ważne,
zdecydowanie bardziej lubię Multi - podoba mi się to co robią, jak robią i
jak jestem traktowany jako klient.

Co do Citka - prawdopodobnie zamienię KK Visa na Mastercarda, aby na wszelki
wypadek (szczególnie podczas wyjazdów zagranicznych) mieć możliwość
skorzystania z obu systemów płatniczych. Ważny dla mnie jest również fakt,
że kupując np. wycieczkę w biurze podróży, bilet kolejowy lub lotniczy
jestem ubezpieczony na wypadek NNW na 100k USD.

Takie rozwiązanie zminimalizuje troszkę ryzyko związane z tzw. monokulturą
kredytową.

Pozdr
Jerry