eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankikoniec inteligo ??? › Re: ignorancja - czy co ?
  • Data: 2002-07-14 16:29:58
    Temat: Re: ignorancja - czy co ?
    Od: "AMRA" <a...@a...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > Wiesz kto bedzie inwestorem? Sadze, ze nie. Czyli nie mozesz wiedziec jaka
    > bedzie "grupa docelowa", a co za tym idzie jaka bedzie rozpoznawalnosc
    marki
    > ;-). Przymujesz bledne zalozenie, ze przyszly inwestor bedzie mial
    dokladnie
    > taki sam profil dzialalnosci. To jest malo prawdopodobne.
    > Sprobujmy podzielic bank potocznie zwanym Inteligo na czesci. Mamy
    > * licencja bankowa
    > * system bankowosci internetowej
    > * klienci
    > * aktywa

    Wiesz, wydaje mi sie, ze jak w kazdym banku z oddzialami i systemm on-line.
    ale - pamietaj, ze Inteligo to tylko (az?) bank detaliczny jest jeszcze BGB
    Polska (chociaz dziala bez znacznych sukcesow)
    Nie moge powiedziec jaka _bedzie_ grupa docelowa, ale wem jaka _jest_ grupa
    docelowa. A w zwiazku z tym - masz ok. 150 tysieczna baze danych. Ze
    wszystkim gdzie kupowal co kupowal, od kogo dostawal kase. Taka baza danych
    jest dosc duzo warta.
    Popatrz jaka firma zalozyla brytjski EGG - jakies skojarzenia?
    Fakt jest faktem, ze w obecjen sytuacji nie bedzie latwo sprzedac Inteligo
    za taka kase jaka sobie wyobrazili wladciciela, ale wracajac do pierwszego
    postu - to nie oznacza, ze to koniec Inteligo.

    > Zastanow sie jaki powinien byc inwestor ktory potrzebuje wszystkich
    > wymienionych skladnikow. Powinna to byc duza instytucja niebankowa. Takim

    A niby dlaczego niebankowa?
    A nie slyszales, ze np SG czy PariBank chce wejsc w rynek bankowosci
    detalicznej??
    A do kupienia banku z duza liczba placowek - juz dawno nie ma. Kupisz sobie
    licencje i co???
    A wlasnie bankowosc internetowa ma te zalete, ze rozszerza zasieg
    geograficzny...
    A taich bankow moze byc wiecej - moze bedzie chcial wejsc na rynek polski
    jakis bank, ktory specjalizuje siew detalu - i zrobi cos podobnego jak
    Mutlibank?
    Dlaczego upierasz sie na CU?

    > inwestorem mogl zostac CU. Chce miec swoj bank w Polsce, nie ma licencji,
    > nie ma systemu bankowosci internetowe. Ma klientow, aktywa, wlasna siec
    > dystrybucji przez agentow ubezpieczeniowych. CU nie chcial placic xxxx zl
    za
    > klienta. Zwlaszcza, ze duza ich czesc jest roznoczesnie klientami CU ;-).

    Podobnie mozesz powiedziec o kazdym wiekszym obezpieczycielu -iiii - no
    wlasnie i co to ma dowiesc? Bo moim zdaniem latwiej wtedy o cross-selling
    wlasnie w takim przypadku niz w takim, kiedy 90% jest lienntami innych
    ubezpieczycieli. Przyznaszmi racje?

    > Inteligo ma problem, tym problemem jest znalezienie wlasciwego inwestora.

    Odkrycie :)

    > Ostatnio wszystkie przejecia, polaczenia dokonujace sie w sektorze
    bankowym
    > byly miedzy podmiotami dzialajacymi juz na Polskim rynku. Malym wyjatkiem

    Konsolidacja jest nieuchronna. A wszystkie duyze banki maja juz swoja wlasna
    bankowosc internetowa - dlatego nie potrzebuja systemu Inteligo - potrzebni
    moga byc jedynie klienci - 150 tys klientow jakby nie partzec to lakomy
    kasek.
    Wprowadzenie oplat - pozwoli zweryfikowac te liczbe...

    > jest BOS. Inwestor musi byc nastawiony na obsluge klientow detalicznych.
    Nie
    > ma co sie oszukiwac, w przypadku klientow instytucjonalnych BGB ma
    > niewielkie znaczenie.

    prawda.

    > Smieszne jest to, ze nie potrafisz zauwazyc, ze to co piszesz jest zgodne
    z
    > tym co ja napisalem ;-) Po co placic za drogi system bankowosci
    internetowej
    > zeby go wylaczyc? Gdyby inwestorem mial by byc np. Citibank, czy BOA ktory
    > niedawno sie wycofal z Polski, czy inny duzy bank, bo tylko taki bank
    bedzie
    > stac na zakup Inteligo. Na pewno nie kupi go maly bank nie majacy wlasnego
    > systemu obslugi internetowej czy majacy slaby system. Po co placic za
    > klientow ktorych sie juz ma? CU, czy BRE jak sugerowal Tristan.

    Nie zbadane sa wtyroki boski. Narazie ograniczadsz sie li tylko do dwoch,
    trzech graczy na polskim rynku.
    A zobacz taka opcje. Nikt dlugio nie chce sprzedac, BGB AG zostaje juz
    prawie sprzedany , trzeba cokolwiek z polskim zrobic - i wtedy za jakas
    symboliczna ume sie sprtzedaje.
    Nowy inwestor ma juz gotowe wszystko, ma baze klientow - i wtedy moze dalej
    prowadzic biznes. Nie wykaldajac duzej kasy na utworzenie nowego banku itak
    dalej.
    UWazasz, ze rynek bankowosci wirtualnej zakonczy sie na 3 bankach?? Ja
    bynejmnij tak nie sadze.

    > Obecnie Inteligo nie jest duzym zagrozeniem dla mBanku, bo wiadomo ze nie
    > bedzie sie dynamicznie rozwijac dopoki nie bedzie jasno okreslonej jego
    > przyszlosci.

    Zagrozeniem dla mBanku sa np zasobni w kase klienci VBDirect - przy 15 tys
    zebral 324 mln zlotycxh depozytow... Zagrozeniem sa malejace stopy porcntowe
    itp.
    Ale co ma wspolngo w tym wypadku Inteligo z mBankiem to nie mam bladego
    pojecia.
    TRzymajmy sie tematu - czy to oznacza czy nie oznacza konca Ibnteligo a w
    zwiazku z tym potrzebe ucieczki z tego banku?

    > Czy potrafisz wskazac inwestora ktory planuje wejscie na nasz rynek zeby
    > zajac sie bankowoscia dla klientow indywidualnych?

    Wymienile3m ci dwa wielkie banki dzialajace na rynku polskim, ktore sa tym
    zainteresowane.

    Czy Inteligo jest
    > naprawde tanie? Czy bedzie tak tanie zeby zainteresowal sie nim Provident?
    > ;-)

    Cena za klienta Inteligo to ok. 1000-1500 zl tak sobie wyliczyl BGB Polska

    > Nordea ma juz licencje i ta po LG pradopodobnie bedzie do sprzedania ;-)

    Prawdopodobnie. Jesli dojdzie d o tego polaczenia, oczywiscie

    > W poprzednim poscie napisales, ze licencja jest wazna, trudna do zdobycia
    > itd. Wiec, wskazuje droge gdzie tanio mozna nabyc licencje, jesli tylko na
    > niej komus zalezy.

    Dobrze, pamietaj jednak, ze niektore banki nie posiadajace placowek tam,
    gdzie te dzialaja - moga byc zainteresowanre jego przejeciem. I wcale nie
    musza sprzedawacdalej tej licencji.
    a jesli bank nie wejdzie w ciagu dwoch lat na rynek polski - nie bedzie mial
    juz tutaj co szukac.

    > No wiec to jest najwazniejsze. Jesli BGB zdecyduje sie tanio sprzedac
    > klientow to i nabywca sie znajdzie. Zapewne w koncu sie znajdzie, ale sama
    > przyszlosc nie jest jasna.

    Dla nas dla szaraczkow a i owszem, nie jest znana. Fundusze zgromadzone w
    Inteligo sa gwarantowane, wiec nie ma sie co o nie martwic. Na rynku panuje
    recesja jakby nie patrzec, czas fuzji powoli sie konczy.
    niemniej jednak nie uwazam, zeby narazie trzeba bylo panikowac (cchociaz w
    Inteligo trzymam ok. 150 zl ;)

    > :-))))) Powiem szczerze, ze traktuje te dyskusje jako dobra i ciekawa
    > rozrywke. Moge poznac rozne opinie, argumenty i dowiedziec sie z kim warto
    > dyskutowac w przyszlosci :-).

    ;)

    > Czyli wycofuje sie, czy nie? ;-)

    Tak, sprzedajac swoje udzialy wlascicielowi naszego Pekao SA. :) Czyli..
    Chyba nic mu nie grozi.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1