Najprościej i tanio kantor aliora i karta do konta w USD.
Dolary też oczywiście kupujesz u nich.
Formalności minimum - "podpisujesz się" przelewem (a jak masz już konto w aliorze
albo różowym T to nawet przelewu nie musisz robić), konto zwykle na drugi dzien już
aktywne. Ale lepiej się śpieszyć, bo na kartę czeka się tydzień - a przed wakacjami
to i 2 tygodnie może być.
Za polecenie dają 20zł, nawet nie chciało mi się zapisywać do nich ;P

Z dużym ryzykiem visa kredytowa z getoutu - ale w to bym się nie pakował.

I ew. może być jeszcze citi priority - tutaj można jeszcze przy okazji zarobić.
Zaleta dodatkowa przy braku czasu jest taka, że można kartę odebrać od ręki w
oddziale.
Karta jest przełączana między kontami PLN, EUR, USD, GBP - dla płatności w CHF
podłączamy pod konto w EUR. EUR kupujemy oczywiście w kantorze aliora (czyli kantor i
tak trzeba założyć, ale nie trzeba czekać na kartę) i przelewamy za darmo do citka
(także w stosunku do IKA pewna zaleta, że nie trzeba kupować USD tylko EUR, które po
drodze też się mogą przydać).
Mogę Cię polecić - jeśli spełnisz warunki, to ja dostanę 100zł, a Ty dostaniesz 100zł
+ max. 300zł moneybacku (6%, max. 50zł/mc).
A warunki są takie, że musisz spełnić warunek bezpłatności - czyli albo aktywa na 30k
albo mieć KK (jeśli nie masz przynajmniej od 1 stycznia 2015, to też Cię mogę
polecić, dają każdemu, a dostaniesz telefon ;) i zrobić miesięcznie ping-pong na 5k -
a dodatkowo, żebym ja dostał 100zł, musisz wydać kartą min. 300zł w 2 miesiące.
Potem spokojnie możesz konto zamknąć.
Aha, warunek podstawowy - nie możesz mieć konta w citku przynajmniej od 30 czerwca
2016.

I jeszcze dość tania, ale niekoniecznie łatwa możliwość, czyli debetówka eurobanku -
choć ZTCP to kurs visy+1% prowizji jest tylko dla konta prestige - trzeba spełnić
dość duże warunki dla bezpłatności - a dla innych jest to +3%, więc żaden szał (ok.
3% mają np. karty deutsche bank - kredytowe i debetowe).