Michał 'Amra' Macierzyński wrote:
> Jacek wrote:
>
>>> Generalnie wszedzie powinienes zaplacic VC lub MC. PRawie wszedzie VE
>>> czy Mastro.
>>
>>
>> Pipe dream.
>
>
> Nie przesadzasz czasem? Jesli w ogole przyjmuja karty - to VC lub MC
> spokojnie wystarcza.
> Plaskacze - w duzych skupiskach turystycznych tez spokojnie przejda.
> Chociaz generalnie i tak najlepiej brac embosowane.
>

Wypukle kk nie powinny sprawiac klopotow, ale plaskie debeciaki to inna
historia. Nie wszedzie nimi zaplacisz. Schiphool, Bruksela, Manchester,
Liverpool to sa chyba duze skupiska ludzi, a czesto mialem klopoty z
roznymi plaszczakami w ubieglym i biezacym roku, w centrum miast i na
lotniskach, wiec dajmy sobie spokoj z tym PR. Aby karty byly naprawde
uzyteczne powinny byc akceptowane tam gdzie widze ten sam znak, ktory
mam na karcie. Po co mi karta, ktora nie moge zaplacic, bo okazuje sie
byc kolejnym wyjatkiem od reguly? Wiem, ze oczekuje idealu, ale jezeli
czytam, ze karta jest 'miedzynarodowa' a okazuje sie byc 'kolchozowa' to
cos tu nie gra.

Na wypukla kk nie kazdy sie kwalifikuje nie tylko z powodu malych
dochodow, ale tez np. z powodu ich nieregularnosci albo z powodu
zaciagnietych kredytow, np. hipotecznych. Czasami trzeba zrezygnowac z
kk by dostac kredyt hipoteczny. Wiec byloby milo, gdyby mozna bylo
placic plaskim debeciakami / pre-paidami przynajmniej w Europie, ale tak
niestety nie jest. Swobodny dostep do pieniedzy za granica za pomoca
kart plaskich to ciagle odlegle marzenie.

Pipe dream.

--
Jacek
jacek>at<devguide>dot<net
http://www.devguide.net
Publikacje wydawnictwa O'Reilly
http://www.devguide.net/pl/oreilly-ksiazki-cennik.ht
ml