eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankikarty z chipemRe: karty z chipem
  • Data: 2006-12-12 00:56:35
    Temat: Re: karty z chipem
    Od: "witek" <w...@g...pl.invalid> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    "rsa127" <r...@p...onet.pl> wrote in message
    news:elk11n$kf7$1@news.onet.pl...
    >>> A jak będzie podobny?
    >> ma być jego, a nie być podobny i to bank będzie musiał dowieść, że jest
    >> jego skoro on twierdzi, że nie jest.
    >>> Z tego co pamiętam aktualnie czas na weryfikację podpisu przez grafologa
    >>> wynosi ponad 2 lata.
    >>
    >> I dlatego bank ma problem.
    >
    > Ciekawe co powiesz jak bank uzna, że podpis jest Twój i obciąży rachunek.

    A to nie bank będzie uznawał, tylko grafolog. Bank nie ma kwalifikacji do
    tego, żeby odpowiedzieć na pytanie, czy podpis jest mój, czy podrobiony.


    > A weźmy jeszcze sytuację, że ktoś Ci po prostu skradnie kartę. Dla kart
    > PINowych zwykły kieszonkowiec nie użyje karty. Dla kart z podpisem użycie
    > karty jest proste (wielu sprzedawców nie sprawdza podpisu). Co wtedy
    > bankowi powiesz? Jak udowodnisz jaki był podpis na karcie, którą Ci
    > skradziono?

    Nic nie będę udawadniał.
    Złożę reklamację, że to nie moja transakcja. Bank będzie mi musiał
    udowodnić, że kradzież karty nie miała miejsca i że to ja dokonałem
    transakcji.


    >
    >>> A to że banki próbują odrzucić odpowiedzialność jeśli transakcja jest
    >>> PINowa to jedno. A prawda jest taka, że jak powalczysz to masz duże
    >>> szanse na wygranie. Ustawa o Elektronicznych Instrumentach Płatniczych
    >>> mówi, że PIN nie jest wystarczający, aby uznać odpowiedzialność klienta.
    >> tylko, że tutaj jest dokładnie odwrotnie.
    >> Bank ma ewidentny dowód, że pin jest taki sam, a nie "podobny" i teraz
    >> klient ma problem, a nie bank.
    >> Przy podpisie to bank się musi kopać z koniem, przy pin klient.
    >
    > Wierz mi, że sytuacja klienta jest b. podobna.

    Wręcz jest dokładnie odwrotna.
    Bank ma czarno na białym, że pin jest prawidłowy. To tak jakby miał opinię
    grafologa w ręce.
    Ukraść pin jest bardzo łatwo, podrobić podpis znacznie trudniej.



    > Jak bank będzie chciał to i tak obciąży Twój rachunek.

    A niby na jakiej podstawie?




Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1