-
Data: 2011-01-28 18:36:59
Temat: Re: kredyt hipoteczny w mBanku - trzy konkretne pytania o CHF
Od: "Zdzislaw" <k...@i...eu> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]
> 17 grudnia 2010 r. wyjazd z przygotowaną dokumentacją do Katowic
> do sympatycznej Pani,
ja takze w K-cach kilka umow podpisywalem (KH takze),
> Resztę korespondencji prowadzimy drogą meilową:
> -przychodzi obiecany termin informacji - dosłać ...
> --przychodzi obiecany termin informacji - dosłać...
> --przychodzi obiecany termin informacji- dosłać...
> --przychodziobiecany termin - nie zgadzają się m2...
z autopsji powiem tak: nie zgadzac sie na korespndencje mailowa, ja takze
mialem telefony, ze cos tam doslac.
Pojechalem osoboscie do k-c, wysluchalem o co chodzi... (te "doslac" i
"niezgodnosci", to z duzym prawdopodobienstwem zastrzezenia Pana
"insziniera"). Nie ulegac, napisac rzeczowo do Pana "insziniera", ze jest w
bledzie, poprosic aby Pani w K-cach wyslala jako zalacznik do maila.
Jak Pan "inszynier" zobaczy,z e ma doczynienia z ludzmi myslacymi, to
odpusci i ... nagle okazuje sie , ze wszytsko ok. On chyab ma taki sposob
sprawdzania czy ma doczynienia z ludzmi wiedzacymi czego chca...
>
> klientami. Rozbieżności w nazewnictwie, interpretacji itd.
>Bank swoje, rzeczoznawca swoje, nikt nie ustąpi
postawic sie mBankowi - Pan "inszynier" stawiedzil w moim przypadku, ze "nie
jest mozliwe wybudowanie domu za kwoty przedstawione w kosztorysie". Kilka
zdan od rzeczoznawcy zamknely mu usta: (sam pracuje w firmie rociacej
wyceny).
Negocjowac marze (trzeba byc asertywnym)!!! W moim przypadku zszedli z marza
do tego stopnia ze w ING uslyszalem tylko "klekajcie narody!"
CZYTAC UMOWE przed podpisaniem z uwaga. Podpisywalem juz ich kilka w mBanku
i w zadnym przypadku nie obylo sie bez zmian. Te generowanie umow to chyba
sklejane sa przez pracownika w ich systemie "z kawalkow" poprzednich umow -
w moim przypadku w umowach byly jakies punkty dotyczace dodatkowych oplat, o
ktorych dowiadywalem sie przy podpisywaniu umowy. Nie jest prawda, ze w
punkcie finansowym nie moga zmienic umowy - moj przyklad pokazuje, ze twarde
stanowisko "prosze mi to natychmiast wykreslic z umowy!" przyniesc moze
skutek - Pani biegala, biegala i wybiegala zmiane kilku kartek w umowie,
potem musiala dajej biegac aby na tych stronach podpisy uzupelnic:))) W
innych umowach znajdowalem jakies urwane zdania "bank wymaga ponadto" (i
koniec zdania). Jak zaczalem wlasnym dlugopisem na wszytskich egzemplarzach
skreslac te zdania to Pani troszke pobladla... i skonczylo sie znowu na
bieganiu:)
> Mbank nie popuszcza - miła Pani dzwoni, Uwaga nie bierzcie kredytu w
> mBanku z 3 powodów:
> 1) Kłamią - chociażby mówiąc że obniżają marżę przy wzroście stopy
> procentowej
> dowodem są \"nabici przez mBank\"
nabici nie sa zadnym dowodem. Nabici zbudowali sobie pewna teze, ktora kupy
sie nie trzyma.
> 2) Nie ma możliwości kontaktu, wiązanie się na kilkadziesiąt lat z
> bezdusznym systemem
kontakt jest w punkcie finansowym. Jako, ze budowalem, to kredyt byl w
transzach wiec widywalem sie z pracownikami centrum regularnie. Zawsze mozna
poprosic aby pracownicy dolaczyli do swojej poczty nasze stanowisko lub
uwagi. Sam "predykcyjnie" przy wniosku o kolejna transze pisalem notatke do
"Pana inszyniera" i prosilem oby dolaczyc ja do wniosku. Z wyplata transz
nei mialem problemu. no, moze jeden ... ale kilka przykrych zdan pod adresem
decydenta zakonczylo "problem".
> 3)Totalnie nie szanują klienta, nonszalancja analityka \"bosa\" w Łodzi
> sięga szczytu bezczelności,
to pewnie Pan "inszynier" - nie dac sie! Pan "inszynier" sie uspokaja przy
sile argumentow.
> każdej chwili mogą klienta prześwietlić, psychicznie wykończyć
probowali takze mnie :) i od tego czasu mam na "gazetce" przeprosiny na
papierze firmowym mBanku.
Z.
Następne wpisy z tego wątku
- 31.01.11 09:46 jacko
Najnowsze wątki z tej grupy
- gotówkowe zjeby
- Mamy WZROST! O 50% wzrosła ilość kredytów gotówkowych
- Jutro to dziś...
- leć gołombeczku
- PUE ZUS -- administracyjna nuda...
- Prawdziwy/fałszywy bank
- Velo dał mi bezpłatny debet...
- Karta MasterCard z ALIOR za granicą.
- Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- Re: Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- Re: Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- zloto
- Velo częściowo ugiął się...
- że co?
- I po co było się tak ZAPIERAĆ? Mówiłem żeby proponować wcześniej UGODY FRANKOWE?
Najnowsze wątki
- 2024-11-06 gotówkowe zjeby
- 2024-11-01 Mamy WZROST! O 50% wzrosła ilość kredytów gotówkowych
- 2024-11-01 Jutro to dziś...
- 2024-10-22 leć gołombeczku
- 2024-10-19 PUE ZUS -- administracyjna nuda...
- 2024-10-15 Prawdziwy/fałszywy bank
- 2024-10-13 Velo dał mi bezpłatny debet...
- 2024-10-07 Karta MasterCard z ALIOR za granicą.
- 2024-10-05 Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- 2024-10-05 Re: Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- 2024-10-05 Re: Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- 2024-10-03 zloto
- 2024-09-23 Velo częściowo ugiął się...
- 2024-09-22 że co?
- 2024-09-22 I po co było się tak ZAPIERAĆ? Mówiłem żeby proponować wcześniej UGODY FRANKOWE?