eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankikredyty ze "stałym" oprocentowaniem?Re: kredyty ze "stałym" oprocentowaniem?
  • Data: 2021-12-08 13:25:46
    Temat: Re: kredyty ze "stałym" oprocentowaniem?
    Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    poniedziałek, 6 grudnia 2021 o 13:27:01 UTC+1 Robert_DF napisał(a):
    > W dniu 05.12.2021 o 22:54, Krzysztof Halasa pisze:
    > > Aha, to gorzej. Miałem wrażenie że to poszło w górę bardziej.
    > >
    > > No to po prostu dwie osoby z minimalną nie stać na kredyt z (obecną)
    > > ratą 1200 zł.
    > >
    > > Trudno tu coś poradzić, oprócz (metodą chyba Komorowskiego) znalezienia
    > > lepszej pracy. Pewnie wszędzie jest tu korelacja koszt m^2 <> zarobki
    > > (w sensie w większym mieście wszystko droższe).
    > > Ale rzeczywiście przy obecnej inflacji (w szczególności dotyczącej
    > > mieszkań) może łatwo powiedzieć ale trudniej zrobić.
    > >
    > jeżeli dwie osoby mają łącznie 4200 zł dochodu, bez dzieci i zobowiązań
    > to ich zdolność kredytowa wyniesie ok. 270kzł, rata miesięczna ok. 1400 zł
    >
    > zostanie im 2800 zł na wszystko inne poza ratą, dadzą radę?

    Jaki Polska to wspaniały kraj, skoro dwie osoby (i nawet nie muszą być małżeństwem)
    zarabiające najniższą krajową mogą sobie kupić na kredyt coś, co wg prawa jest już
    mieszkaniem.
    No bo jak jeszcze doliczyć 10% "wkładu własnego" (ciekawe, skąd go wezmą - a, z
    ruskiego ładu) to wychodzi akurat o magiczne 300k - więc 25m^2 po 10k kupić można, a
    50k będzie na wykończenie.
    Ale jak ktoś zarabia najniższą krajową, to jego "ścieżka kariery" opierać się może
    raczej tylko na podnoszeniu tej najniższej przez miłościwie panujących - o ile nie
    trafi się na nieliniowość i to podniesienie nie spowoduje "likwidacji stanowiska
    pracy".
    No i w końcu jak kupują mieszkanie to raczej po to, by się rozmnożyć.
    I teraz już poważne pytanie - zdolność liczona bez dzieci, a jak im się urodzi?
    Czy bank już tego potem nie analizuje, jeśli tylko dają radę spłacać?
    Bo 500+ to raczej kosztów dziecka nie pokryje, może w 1/4.

    Aha, to 10k to zaraz tak samo pęknie jak (już dawno) te 300k - właśnie sobie
    oglądałem budynek, który już za 2 lata ma powstać chyba w miejscu garaży na Mokotowie
    - i to nie aż takim starym, na południe od Odyńca - i tam jest średnio po 23k/m^2.
    Ciekawe, że mieszkania raczej duże (przynajmniej 8 na 32 po 90-100m^2, a nawet 133m^2
    ) - nie dali rady zrobić więcej szachtów i wind? Ile garaż to już nie pytałem ;>

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1