Tristan Alder wrote in news:avsada$c7i$3@serwus.bnet.pl:

>>>Teoretycznie tak, ale jeżeli nadal będzie taki "odbiór" programu
>>>i posądzanie go o niecne czyny, to nie będzie dla kogo pisać...
>>Takie życie. Taki program musi być albo firmowany przez kogoś
>>wiarygodnego, albo open-source.
> Pytanie za 1000 pktów: Jaką masz pewność, że wersja skompilowana
> nie zawiera czegoś więcej niż podane źródła? I tak musisz zaufać
> kompilującemu lub samodzielnie sobie skompilować. W przypadku
> programu Tadeusza jest to prawie niemożliwe, bowiem wykorzystuje
> on konercyjne biblioteki oraz komercyjne Delphi, więc nie jest tak
> wesoło, jak w świecie Linuksa, gdzie jedno GCC obskakuje większość
> programów.

I z tego powodu nie używał bym tego programu. Albo sam sobie
napiszę/skompiluję, albo wypuści to instytucja wiarygodna - w tym
wypadku mBank lub, żeby było śmieszniej, np. Prokom.

--
empeg // e m p e g /a t/ h o t /d o t/ p l

{A9B46E42-4813-4659-AB7C-DC5A9025E528}