> Nie rozumiem - to gdzie masz ten stały adres zameldowania?
> Pod mostem?
>

Ale czy zyczysz sobie z kodem pocztowym? :) Troche za duzo chcesz wiedziec.

Adres zameldowania to niekoniecznie adres zamieszkania. Mozna byc zameldowanym
pod adresem, pod ktorym sie nie mieszka. Mozna mieszkac pod adresem, na ktory
nie ma sie meldunku.

> Bo ponieważ? Oczywiście, że możesz jak najbardziej, bo masz polski dokument
> tożsamości, a w nim podany adres zameldowania. Nie bardzo rozumiem, gdzie
> miałby tu istnieć problem?

Bo poniewaz! Dokladnie tak. Poza meldunkiem w Polsce, wiekszosc bankow zyczy
sobie adresu do korespondencji w Polsce. To pierwsze mam, tego drugiego - nie.
Nie wiem gdzie istnieje problem. Moze w mentalnosci niektorych pracownikow
bankow, ktorzy wola odpowiedziec "Nie" niz bawic sie w rozwiazywanie problemow
potencjalnych klientow? Niestety, z takimi mialem glownie do czynienia.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl