On Wed, 26 May 2004 17:40:32 +0200, "Glenn" <g...@b...pl>
wrote:

>Staram się zrozumieć i za cholerę nie mogę. Tłumaczy Twoje postepowanie
>tylko obsesja, albo masochizm. Aha! I mbank nie ma tu nic rzeczy - gdybyś
>pisał o np. TPSA mając do wyboru innego operatora, też bym nie rozumiała. Po
>co tracić energię na korzystanie z usług firmy, która tak mi nie odpowiada,
>jeżeli jest dostępna konkurencja?

Może spróbujcie się (oboje) ograniczyć do dyskusji o bankach, bez
wnikania w przyczyny obsesji i sposobów osiągania przyjemności :-)
--
Jarek Andrzejewski