> Ale mogliby nagrać głos Janiny magnetofon mówiącej "będzie
prowizja", z takim złośliwym shadenfreunde akcentem jak u panienek na
poczcie, to fakt...
JaC


A to akurat nie byłoby głupie. Wypłacam forsę z obcego bankomatu i
przed zaakceptowaniem wypłaty pojawia się informacja o prowizji. Wiele
osób uchroniłoby przed niechcianym debetem.

A w ogóle, to bankomaty - moim zdaniem - cierpią na przerost formy nad
treścią. Po cholerę ładować tam monitor, jak wystarczyłby większy
panel LCD. Liczbe przycisków też możnaby zredukować do np. 16,
komunikaty byłyby wtedy np. "wciśnij [1] by cośtam, [2] by cośtam"
itp. I wtedy mogłoby byc ich więcej!

Grzexs