-
Data: 2010-02-27 00:41:37
Temat: Re: mbank i radio Maryja
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]
"RadoslawF" hm8o30$2ck$...@n...news.atman.pl
> > Wzywam policję i mówię, pokazując dokumenty, że ktoś włamuj się do
> > mojego samochodu. Policja odmawia interwencje bez nakazu sądu!!! ;)
> Sugerujesz że pracownik banku ma uprawnienia i obowiązki
> porównywalne z policjanetm ?
Być może nawet większe.
> > Nie bronię Rydzyka, bo to oszust równy temu, kto go okradł, ale
> > jednak właścicielem znaków RR nie jest właściciel konta. :)
> > Sprawa jasna i oczywista.
> Niestety bronisz.
Nie. :) Dla mnie to oszust. Chrześcijaństwo zabrania dzielenia ludzi
na darbiorców (rzekomo głupkowatych) i rozdawaczy zastępujących Boga.
Rydzyk zna naukę Chrześcijańską, więc jawnie ją łamie. :) Jest więc
oszustem.
Tłumaczenie: >>czasami ktoś jest zbyt głupi na to, aby Bóg mu dopomógł
bezpośrednio, dlatego jacyś ,,święci'' muszą Bogu pomagać<< łatwo
złamać choćby moim przykładem -- od wielu lat wojuję z ,,połową''
rzymskokatolickiego duchowieństwa, które blokuje mi pracę, aby
zmusić mnie (głodem i strachem) do tego, czego robić nie chcę.
() Nie dał mi Bóg zwycięstwa w wielu miejscach ,,pól bitewnych'', ale
w godzinie ,,świętego'' papieża umieścił moją datę urodzin, aby dać
znać ,,duchownym'' (Rydzykowi także), iż bierze mnie w obronę. :)
() Choć nie mam pieniędzy, mam kilkadziesiąt (nie wiem dokładnie
ile, bo nie liczę -- od 50 do 80) par spodni i kilkadziesiąt
(od 30 do 69) koszul.
Nie dał mi Bóg pieniędzy na ubrania, więc ,,zbudował'' galerie handlowe,
gdzie kupuję spodnie (oczywiście bawełniane!) nawet za 5 złotych, a za
najtańsze koszule (diabli wiedzą, czy to 100% bawełny, bo są różne
teorie na ten temat) zapłaciłem po jednej złotówce za sztukę. :)
() Nie wróciłem do pracy na uczelni, ale kwiat Korterii (11 licealistów)
spłonął jadąc na pielgrzymkę do Częstochowy po tym, jak ja poprosiłem
Boga o spalenie choćby żywcem tego rodzaju ludzi. :)
Co więcej -- na pocieszenie Bóg zauważa, że choć spalił tylko tyle, miliony
młodych Polaków jadą do Anglii, aby na zawsze pogrzebać swoje marzenia. Ja
(z powodu Rydzyków i Makulskich) pogrzebałem swoje marzenia i swoje plany.
Po paru wypadkach pielgrzymkowych (najbardziej utkwił mi w pamięci ten
z La Salette i spod Jeżewa) autokarów z ofiarami śmiertelnymi, zauważyłem,
że jeśli Bóg chce mnie brać w ten sposób w obronę, to niech autokary niszczy,
ale ludzi niech puszcza żywych -- nie tylko ,,w chwilę'' później takie wypadki
miały miejsce, ale nawet spotkałem się z jedną z uczestniczek takiej pielgrzymki,
która swoje przeżycie (uchronienie przed śmiercią) nazwała cudem. :) BTW -- bardzo
rzadko jeżdżę autobusami, a tę kobietę spotkałem właśnie w autobusie.
Bóg jest wszechmogący, tak więc tłumaczenie, iż Rydzyk (czy inny Łazewski)
musi zbierać, aby rozdawać ,,nieumiejętnym'' w imię Boga jest błędne. Bóg
(wg wiadomych religii) jest wszechmogący i potrafi dawać bezpośrednio -- nie
potrzebuje pośredników, którzy za swoją ,,pracę'' zabierają ,,to i owo''. :)
Nauka rzymskokatolicka zabrania zbierania, celem którego jest rozdawanie ,,biednym''.
Nakazuje [ta nauka] budowanie prawa, lecz zabrania wyręczania Boga w sprawie
decydowania o tym, komu dać a komu zabrać. :) Rydzyk (jak i każdy duchowny tego
Kościoła) naukę te zna dokładnie, a i Wy możecie ją poznać -- nie z moich ,,ust'',
lecz z pism uznawanych powagą tego Kościoła. :) Piszę o dziełach Klemensa z
Aleksandrii,
który nazywany jest Ojcem Kościoła (jednym z wielu Ojców) zaś jego dzieła należą do
tak
zwanej Tradycji, którą Sobór Watykański II uznaje na równi z Pismem Świętym, co można
przeczytać w Katechizmie Krk. (a treści Katechizmu już chyba nikt nie kwestionuje)
Nie bronię Rydzyka!!! Odwrotnie -- to oszust.
Cała (nie cała? -- w pewnym sensie cała) nauka wpajana przez JPII jest
zaprzeczeniem nauki rzymskokatolickiego Kościoła, stąd też ten nasz
wielki rodak nie może znaleźć miejsca wśród świętych mimo usilnych starań.
> Ale nie to jest ważne, ważne jest że bank może sobie dojść do
> wniosku że pieniądze na jakimś koncie pochodzą z nielegalnych
> źródeł i je zablokować. Tobie to nie przeszkadza bo jesteś
> dzieciakiem bez wyobraźni. Ci którzy nie są dzieciakami i mają
> trochę wyobraźni już widzą jak podobną komunistyczną postawą
> wykazują się różne inne instytucje, łącznie z cieciem z bramy
> który nie pozwoli ci wyjechać twoim samochodem bo ma
> podejrzenie że zdobyłeś go w nieuczciwy sposób.
> To tez ci nie będzie przeszkadzało ?
Ciecie to nie ochroniarze.
A Ty chyba piszesz o ochroniarzu. Ochroniarze zazwyczaj głupolami nie
są. Czy mogą kontrolować dokumenty -- nie wiem, ale zapewne w niektórych
sytuacjach ochroniarz zatrzyma podejrzanego. Na przykład nie pogniewam
się na takiego, który zatrzyma mnie, gdy będę wyjeżdżał samochodem po
tym, jak wsiadłem do tego samochodu poprzez okno w drzwiach dopiero po
wybiciu szyby. :) W ogóle -- gdy wjeżdżam na czyjś teren, powinienem
liczyć się z tym, że jakiś przedstawiciel (cieć czy ochroniarz lub
sam właściciel) tego terenu zechce mnie zatrzymać z jakiegoś powodu.
To, czy powód był dostateczny (czy nie nadużyto ,,władzy'') można
rozstrzygać później.
Dobrym przykładem są galerie handlowe -- nieraz parkingowy nie wpuszcza gdzieś
gości i trudno mu odmówić do tego [niewpuszczania] prawa z pozycji tegoż gościa
galeriowego. Można też spodziewać się interwencji w czasie wyjeżdżania -- ja
oswajam ;) parkingowych ze swoim zachowaniem. ;) Mam swoje ulubione miejsca
i ulubione do nich dojazdy, czasami jakoś ;) zabronione -- znakami
wiszącymi/pionowymi
czy malowanymi/poziomymi. Długotrwałe :) i cierpliwe :) przyzwyczajanie daje dobre
skutki do tego stopnia, że po jakimś czasie takie miejsca potrafią być
,,rezerwowane''
właśnie dla mnie. Gorzej (ale na razie też skutecznie) bywa z przyzwyczajaniem
personelu
(zwykle sprzątaczek i ochroniarzy?) do chadzania ,,tajnymi'' drogami (czyli na
skróty)
dużych obiektów typu galeria handlowa czy hotel. :) Wejście do takiego obiektu takim
,,tajnym'' przejściem może mieć różne skutki -- na przykład ,,nadzianie się'' na
znajomych daje im dużo (choć błędnie) do myślenia. ;)
Podejrzewam, że bank może (i uczynił to) po prostu sprawdzić, czy konto założone
zostało w celu oszukiwania ,,babć'' Rydzyka, czy nie. Co więcej -- w tym kraju
można bezkarnie zablokować czyjeś konto nie na dzień, ale na dłużej.
Brakiem wyobraźni odznaczy się ten, kto mając biznes, ma tylko jedno konto firmowe.
:)
Co do mego braku wyobraźni -- zapewne zasugerowałem się tym, iż uznano, że to konto
powstało w celu dokonania nadużycia; że nie zostało wykorzystane już istniejące od
dawna, czyjeś konto. Skoro tak głosiła wieść gminna, zostało mi jedynie zastanowienie
się nad tym, czy w takiej sytuacji należało zamknąć konto natychmiast, czy pozwolić
na jego opróżnianie. :)
Ale nawet wtedy, gdyby to konto było wykorzystane bez wiedzy właściciela,
powinno być zablokowane natychmiast po upewnieniu się, iż wpływają na nie
pieniądze przeznaczone najwyraźniej na inny cel.
Co do ,,przyniesienia w zębach'' zebranych pieniędzy -- IMO z ten bank
powinien był zaczekać, a za ,,przy niesienie doliczyć stosowną opłatę. :)
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
Następne wpisy z tego wątku
- 27.02.10 00:54 z...@o...pl
- 27.02.10 01:08 z...@o...pl
- 27.02.10 01:16 Eneuel Leszek Ciszewski
- 27.02.10 01:26 Eneuel Leszek Ciszewski
- 27.02.10 03:11 p47
- 27.02.10 03:18 p47
- 27.02.10 03:24 p47
- 27.02.10 03:27 p47
- 27.02.10 03:31 p47
- 27.02.10 03:32 p47
- 27.02.10 03:39 p47
- 27.02.10 03:42 p47
- 27.02.10 03:44 p47
- 27.02.10 06:32 pyrtek
- 27.02.10 06:23 Kamil Jońca
Najnowsze wątki z tej grupy
- Mamy WZROST! O 50% wzrosła ilość kredytów gotówkowych
- Jutro to dziś...
- leć gołombeczku
- PUE ZUS -- administracyjna nuda...
- Prawdziwy/fałszywy bank
- Velo dał mi bezpłatny debet...
- Karta MasterCard z ALIOR za granicą.
- Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- Re: Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- Re: Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- zloto
- Velo częściowo ugiął się...
- że co?
- I po co było się tak ZAPIERAĆ? Mówiłem żeby proponować wcześniej UGODY FRANKOWE?
- Jak to kupić?
Najnowsze wątki
- 2024-11-01 Mamy WZROST! O 50% wzrosła ilość kredytów gotówkowych
- 2024-11-01 Jutro to dziś...
- 2024-10-22 leć gołombeczku
- 2024-10-19 PUE ZUS -- administracyjna nuda...
- 2024-10-15 Prawdziwy/fałszywy bank
- 2024-10-13 Velo dał mi bezpłatny debet...
- 2024-10-07 Karta MasterCard z ALIOR za granicą.
- 2024-10-05 Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- 2024-10-05 Re: Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- 2024-10-05 Re: Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- 2024-10-03 zloto
- 2024-09-23 Velo częściowo ugiął się...
- 2024-09-22 że co?
- 2024-09-22 I po co było się tak ZAPIERAĆ? Mówiłem żeby proponować wcześniej UGODY FRANKOWE?
- 2024-09-20 Jak to kupić?