Użytkownik "yapann" <y...@o...pe.el> napisał w wiadomości
news:e69mc2$dl4$1@atlantis.news.tpi.pl...
> po zmianie numeracji kont (PKO BP SA) otrzymałam przelew wysłany na STARY
> numer konta - pieniążki 'się odbiły' i wróciły do nadawcy, operacja
> została obciążona kwotą $ 45 za przesylkę (bank strony wysyłającej) + $92
> mojego banku za odsylkę. Czy to prawidłowo? Mam sie pogodzić ze stratą
> $140? Mam jakąś szansę odwołać się od tej konsekwencji?
> Czy tak jest w każdym banku??

Obawiam się /piszac o Twoim poscie ciut nizej w dyskusji/ ze bank sie
wykreci tym, ze jak sie zmienialy "odgornie" numery kont to podawal je
do wiadomosci jakimis wyciagami pewnie. A ze musi byc prawidlowy numer
konta to patrz ponizej

Koszty owszem sa straszne - kolega ostatnio przelewal do DE fakture na
ponad 5000 euro wlasnie w PKO BP i po 3 dniach sie okazalo ze zaplacil
25 zł za przelew zagraniczny a kasa wrocila bo tamta firma podala numer
konta ktory zamknela pare dni wczesniej /faktura z terminem platnosci 90
dni/
Kolega na tym stracił prawie 900 zł czyli jakieś 5 % sumy wysyłanej na
kosztach banków zwracających i przewalutowaniu skup/sprzedaż :(
Nadmienie ze zmiana kont wynikla z powstania w firmie niemieckiej kont
"indywidualnych dla każdego kontrahenta " ://

Niestety jak się dowiadywaliśmy kto jest winny to bank sie zaslanial tym
że nie wiedza kto i kiedy zliwkiduje rachuenk a system im tego nie pokazuje
no bo skad mialby czerpac wiedzie.

Dawidek