eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.wgpwstocznie NIE MUSIALY byc zamknieteRe: stocznie NIE MUSIALY byc zamkniete
  • Data: 2010-01-02 22:11:27
    Temat: Re: stocznie NIE MUSIALY byc zamkniete
    Od: totus <t...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    wrote:

    > Nie dziwi Pana, że z polskim kapitałem nie opłaca się budować statków?
    > Żeby tylko statków. Stal, cement, cukier - z tego też Polski kapitał
    > rzekomo nie potrafił uzyskiwać korzyści.
    >

    To nie jest prawda. Polskie stocznie prywatne dają sobie świetnie radę. Są
    takie, które są w czołówce światowej. Państwo polskie nie radzi sobie w
    przedsiębiorczości. Polscy urzędnicy to gamonie, a politycy to pazerni
    dorobkiewicze. Politycy nie chcą puścić państwowych przedsiębiorstw spod
    kontroli. Co trzeba mieć w głowie, żeby zostać prezesem firmy prywatnej
    takiej jak KGHM, a co trzeba wiedzieć żeby zostać prezesem państwowego KGHM?
    Trzeba wiedzieć gdzie jest rów do wylizania. No i nie brzydzić się lizania.
    To jest dobry materiał na prezesa KGHM, Pana zdaniem? Ta firma ma jakąś
    przyszłość przed sobą? Ciągle tam myślą o tym jak zatrudnić żonę, a potem
    przesunąć ją na zwolnienie i pobratać KGHM z ZUSem. Niech Pan porówna
    parametry gospodarcze KGHM z podobną firmą prywatną. Co do polskiego
    kapitału to nie wiem co Pan przez to rozumie. Kapitał, który jest pod
    kontrolą polityków i urzędników zawsze będzie źle pracował. Ludzie
    zarządzający tym kapitałem nie myślą o jego rentowności. Poza tym trzeba
    mieć inne predyspozycje i umiejętności by zostać politykiem czy urzędnikiem,
    a inne by być dobrym przedsiębiorcą. Kapitał pod kontrolą prywatną dopiero
    się tworzy. Minęło dopiera 20 lat. Z czym chce Pan to porównać? Z Siemensem,
    Boschem, Porsche może z Dutch-Shell czy Krupp, Bata, Coca-cola? Choć zaczyna
    się coś dziać. Atlas buduje pierwszą polską prywatną cementownie. Te
    dziedziny, które Pan wymienił czyli stal, cement, cukier, to dziedziny
    bardzo kapitałochłonne o niskiej stopie zwrotu. Stać na nie najbogatszych, a
    my nie jesteśmy najbogatsi i tyle.

    > Hmm. A może jest Pan miłośnikiem muzyki? U nas nawet sprawa upadku fabryki
    > fortepianów Calisia nie była jasna:
    >
    > http://www.przeglad-tygodnik.pl/index.php?id=13066&a
    mp;site=artykul
    >

    Jak nie była jasna to niech Pan coś zrobi dla dobra ukochanej ojczyzny i
    sprawę wyjaśni a nie ogranicza się do wycierania rękawem nosa. To też firma
    państwowa i mnie nie dziwi, że upadła.

    > Może inwestuje Pan na giełdzie ;p? Gdyby kiedyś kupił Pan akcje Wedla -
    > teraz, już poza giełdą nie miałby Pan dokumentu akcji Cadbury Wedel, tylko
    > akcji Frito Lay Poland.
    >
    > Różnych dziwnych zdarzeń można byłoby jeszcze sporo przywoływać...
    > Mnie to dziwi jako całość.

    Jeżeli Pańskie zdziwienie ma jakieś podstawy faktyczne to trzeba iść z tym
    do prokuratora, a nie pielęgnować w sobie żółć. Podejrzewam jednak, że
    zadziwiła Pana historia, którą Pan sam wymyślił. Jak chcę się dowiedzieć na
    co stać ludzką wyobraźnię to czytam książkę lub idę do kina. Polecam
    "Avatar". Bajka w każdym calu. A z kryminalnych ostatnie 007.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1