W dniu 24-08-2010 18:36, h...@y...de pisze:
> korzystam z SEPY do przesuwania EUR:
>
> niemiecki ING -> mBank
> szwajcarski ZKB -> mBank
> mBank -> niemiecki ING
> mBank -> BZ WBK
> mBank (EUR)->mBank (PLN)
>
> SEPA ze Szwajcarii czy Niemiec smiga do mBanku w max 2 dni, z mBanku
> wszystko sie wlecze min. 5 dni roboczych!!
>
> Czy moze byc po temu jakis powod techniczny?
> Czy w innych Polskich bankach tez tak jest?
>
> troche mnie to wkurza i sie przymierzam do reklamowania, lekka
> przesada zeby w 21 wieku mi co miesiac 5 dni powiedzmy kilkadziesiat
> tys EUR gdzies wisialo w powietrzu (oczywiscie pracujac dla tego albo
> innego banku). Szczegolne przegiecie, jezeli przelew z mBanku (konto
> EUR) do mBanku (konto PLN) jest miedzy moimi kontami(!!).

Dyrektywa o Usługach Płatniczych wyraźnie mówi, że maksymalny czas
realizacji transakcji to trzy dni (jest to górny, nieprzekraczalny limit
czasowy dla podstawowego instrumentu polecenia przelewu). Istotne jest,
że zasada ta traktuje o maksymalnym cyklu rozliczeniowym, podczas gdy w
wielu państwach SEPA, w tym również w Polsce, czas realizacji transakcji
jest już krótszy.Pozdrawiam Dan.