eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiw mBank GINĄ PIENIĄDZE!!! "NIE DAMY CI TWOICH PIENIĘDZY!" (z konta)Re: w mBank GINĄ PIENIĄDZE!!! "NIE DAMY CI TWOICH PIENIĘDZY!" (z konta)
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: witek <w...@g...pl.invalid>
    Newsgroups: pl.biznes.banki
    Subject: Re: w mBank GINĄ PIENIĄDZE!!! "NIE DAMY CI TWOICH PIENIĘDZY!" (z konta)
    Date: Sun, 10 Apr 2011 21:14:48 -0500
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 67
    Message-ID: <into8o$hj2$1@inews.gazeta.pl>
    References: <9...@k...googlegroups.com>
    <insp8t$88b$1@news.onet.pl> <int6k5$d5e$1@node2.news.atman.pl>
    <intdn3$kdt$1@news.onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: 64.149.212.148
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1302488152 18018 64.149.212.148 (11 Apr 2011 02:15:52 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Mon, 11 Apr 2011 02:15:52 +0000 (UTC)
    X-User: witek7205
    In-Reply-To: <intdn3$kdt$1@news.onet.pl>
    User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 6.1; en-US; rv:1.9.2.15)
    Gecko/20110303 Thunderbird/3.1.9
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.biznes.banki:550388
    [ ukryj nagłówki ]

    On 4/10/2011 6:15 PM, Sebastian Biały wrote:
    > On 2011-04-10 23:14, Michal wrote:
    >>> a) pomimo 50 lat rozwoju informatyki obce jest im pojęcie "atomic
    >>> operation"/"transaction" w jakiejkolwiek formie.
    >
    >> Raczysz żartować. Wszystko w takim systemie bankowym opiera się na
    >> transakcyjności, inaczej nie byłaby praktycznie możliwa bankowość
    >> internetowa- przynajmniej ja sobie tego inaczej nie wyobrażam przy
    >> relacyjnych bazach.
    >
    > I efektem czego masz:
    >
    > a) możliwośc wykonania "transakcji" w połowie (czego przykładem jest ten
    > watek). W informatyce taką transakcje o kant dupy potłuc, w bankowości
    > to norma na codzień. Transakcje które sa wykonywane w połowie i ich
    > skutki sa widoczne na zewnątrz to *nie* są transakcje z punktu widzenia
    > definicji. Podobnie jak transakcje wykonywane w pełni ale też z
    > widocznymi stanami pośrednimi.
    >
    > b) "transakcje poprzez iteracje" gdzie co określony czas nastepuje
    > synchronizacja systemów bankowych. Mam *wrażenie* że Panie Krysia z
    > Departamentu Przelewania Gdzie Indziej dalej o umówionej godzinie "biega
    > między oddziałami z workiem kart perforowanych" dlatego niemożliwe jest
    > uzyskanie przelewu z szybkością < 1 godzina pomiedzy dowolnymi bankami.
    > No nie da się i już, fizyka Panie i święte prawo "bo tak" ...
    >
    >>> b) Coś takiego jak internet z możliwością wysłania dowolnych danych w
    >>> dowolne miejsce na globusie w czasie milisekund nie istnieje i już!
    >
    >> Do czego pijesz? Chyba nie do tego, że bankomat i owszem zakończył daną
    >> transakcję, ale coś mu się pokiełbasiło z podajnikiem i nie wydał
    >> pieniążków.
    >
    > Czyli *NIE* zakończył transakcji. Transakcja zaczyna się od wpisania
    > pinu i kończy kiedy własciciel ma kasę w ręce. Albo ma w ręce albo nie.
    > Nie ma stanu w połowie z punktu widzenia transakcji, w szczególności nie
    > ma prawa stan pośredni byc widoczny w jakiejkolwiek strony, w
    > jakiejkolwiek formie.
    >
    > Identyczne sytuacjie przy przelewach. Ktoś mi blokuje środki, ale kasy
    > na koncie docelowym nie ma. I transakcja jest widoczna w połowie swojego
    > stanu. Wielu złosliwie twierdzi ze to głównie dlatego że wiekszość
    > systemów obsługi miedzybankowej pisana jest w latach w ktorych obecnego
    > jej statystycznego użytkownia nie było jeszcze na świecie a ich
    > projektanci sa już w krainie wiecznego programowania.
    >
    >> Fajnie, jakby fizyczny podajnik pieniędzy umiał działać
    >> transakcyjnie, no ale w tym celu trzebaby lekko zmienić fizykę :P
    >
    > Akurat to da się łatwo wykryć, że:
    >
    > a) podajnik wydaje kasę.
    >
    > b) kase ktoś wziął.
    >
    > Do tego nie trzeba rocket-science a załatwiło by tak wiele. Dlatego
    > twierdze że poziom niektorych rozwiązan informatyczno-technologicznych
    > jest jeszcze gorszy niż poziom podłogi z którą równa się przemysł
    > samochodowy.
    >
    > PS. Traoche trolluje, ale faktem jest że do dzisiaj żaden ze
    > spacjalistów jakich pytałem *dlaczego* systemy rozliczeń mają takie
    > upierdliwe wady dla klienta docelowego nie potrafił mi powiedzieć nic
    > merytorycznego poza "no bo tak jest, nie da się zmienić".

    fajne masz sny.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1