W dniu 2012-04-19 16:55, neoniusz pisze:

Nie chce mi się czytać wszystkich postów. Enojel napisał coś, ze
99-ileś% tych tabletów "już rozdysponowaliśmy". Zgadzam się całkowicie.

Jeśli jest "losowanie" to jest to czysta ściema. Niemal jak "możliwy
zysk = 30%".

Czystszy jest Totolotek, gdzie wiadomo, że na wygrane przypada 50%
wpływów, albo ruletka w kasynie, gdzie wiadomo, że obstawiając czerwone
masz szanse 18/38.


> Na ciul komus tablet do czytania? Zeby go ladowac codziennie?

A to już inksza inkszość. Zależy co ktoś lubi robić w
autobusie/poczekalni. Ja słucham audiobooków i faktycznie na chuj mi
tablet, zwłaszcza, że ten Kindle w odróżnieniu od chińskich klonów - nie
mieści się do kieszeni marynarki.


--
Dziękuję. Pozdrawiam Ten Maruda