eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiwybor konta osobistegoRe: wybor konta osobistego
  • Data: 2009-12-19 11:37:56
    Temat: Re: wybor konta osobistego
    Od: Michal_Ko <m...@n...org> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    pmlb pisze:
    >
    >> Bo bankowosc jest ZA DARMO
    >> Pods tym jednym stwierdzeniem wszystko sie kryje. W Poslce placisz za
    >> to co powinno byc za darmo!
    >

    > Powodzenia zycze - aha mala uwaga nie liczymy dodatkowych komercyjnych
    > uslug jak ubezpieczenia domow czy samochodow - ok? Samo konto, sama
    > bankowosc.

    Zdefiniuj zatem "bankowość"... bo "usługi bankowe" to DOŚĆ szerokie
    pojęcie i jestem pewien, że znalazłby się w UK płatny bank ;)
    Nie mam zamiaru tracić czasu na szukanie takowego- za to spokojnie mogę
    Ci podać namiar na wiele banków w PL, które są realnie DARMOWE, przy
    aktywnym korzystaniu. W końcu o to Ci chodzi. O darmowość.


    >
    >
    > Podaj mi choc jeden bank w polsce w ktorym nie ma zadnego warunku,

    A dlaczego ma nie być warunku dot. kart debetowych? Przecież ich obsługa
    w bankomatach kosztuje, dlatego banki często gęsto zakładają warunki
    jakichś minimalnych, śmiesznych kwot do wydania bezgotówkowo (bardziej
    symbolicznie, rzędu 100-200zł, po to, żeby zachęcić kogoś do korzystania
    z karty). Nie widzę w tym nic złego i niecywilizowanego, natomiast są
    też banki z całkiem darmową kartą debetową, bez warunków. Takim bankiem
    jest np. MBank.

    Podobnież jest z kartą kredytową, którą w conajmniej kilku bankach można
    mieć całkiem za darmo bez żadnych warunków (np Keep it Simple, Citi po
    negocjacjach, ostatnia oferta GE Money, mbank rok temu).

    Konkretnie o mojej sytuacji: Za komplet usług bankowych z których
    korzystam, nie płacę i nigdy nie zapłaciłem ani złotówki. A posiadam:
    - ROR + karta debetowa z wszystkimi bankomatami poza PL za darmo(0zł
    BEZWARUNKOWO- mbank).
    - Dostęp do SFI (240 funduszy inwestycyjnych krajowych i zagraniczncyh,
    BEZ OPŁAT MANIPULACYJNYCH): 0zł BEZWARUNKOWO (ciekawe czy w UK podobnie
    można nabyć fundusze bez opłat manipulacyjnych?).
    - Karta kredytowa Gold (0zł- BEZWARUNKOWO, zwolnienie dożywotnie: Citibank).


    Mam ROR, konta oszczędnościowe, dostęp do funduszy, kartę kredytową z
    dobrymi ubezpieczeniami. Wszystko za darmo.
    W czym mam gorzej niż podobna osoba w UK? Bo w czym mam lepiej (przelewy
    mi dzialają jak na XXI wiek przystało a nie jak na jakiś Salwador,
    względnie Wielką Brytanię, bankomaty na świecie bez prowizji, podgląd
    transakcji w necie w czasie rzeczywistym, limity autoryzacyjne na
    karcie), to wiem :)

    Przestań w końcu komentować i jechać z wywodami światopoglądowymi tylko
    odpowiedz konkretnie- w czym mam gorzej?

    > BEZ NAJMNIESZEGO WARUNKU MA BYC 100% DARMOWE Masz takie konto?

    Mam. Poza tym Alior Bank- prowadzenie rachunku, wpłaty i wypłaty za darmo :)

    > Czekamy cierpliwie na odpowiedź na moje pytanie odn. KK. Rozumiem, że w
    > UK grace period KK wynosi nieskończoność?
    > ----------------------------------------------------
    ---------------------------
    >
    >
    > A co to "grace period"?

    http://pl.wikipedia.org/wiki/Grace_period

    > Moze chodzi ci o late payment a moze o interest free period?

    Zapewne o to drugie.

    > Sprecyzuj o co ci biega, najlepiej po polsku...

    Okres bezodsetkowy.

    > Ja ci tylko nadmieniam, ze za karte nie placi sie nic (to nie to samo co
    > za kredyt, ale jak sadze siedzisz na grupie bankowosc, wiec doskonale
    > wiesz o co biega...)

    Aaa, czyli już jednak w UK są odsetki i trzeba regulować należności w
    terminie? :D

    >> Wolisz placic za konto plus odsetki karne za kazdy dzien spoznienia
    >> ale miec przelew 1 dzien?
    >
    > Dawno w PL nie płaciłeś rachunków chyba, skoro uważasz, że każdy masowy
    > odbiorca nalicza odsetki za każdy dzień zwłoki. Poza tym stać mnie na
    > to, żeby płacić w terminie, co do dnia, bo bankowość mi to umożliwia.
    > ----------------------------------------------------
    ------------------
    >
    > Stac cie na duzo wiecej, wszak dobfiansujesz bank:))

    Nie zbaczaj z tematu... po prostu dla mnie nie jest argumentem
    jakimkolwiek to, że nie muszę płacić rachunków w terminie bo nie ma
    odsetek, więc przelewy kilkudniowe/tygodniowe/miesięczne są dobre.
    Nomrlani ludzie, nie przyparci do muru, po prostu płacą terminowo i tyle.

    > A ja place w tedy kiedy ja zdecyduje a nie ktos za mnie, ze mam to
    > zrobic do tego i tamtego dnia.

    Naucz się, że piszemy "wtedy". Zawarcie umów na świadczenie usług- w
    cywilizowanym świecie- zakłada, że za usługi należy też zapłacić. Ja w
    tym nie widzę nic zdrożnego, zwłaszcza, że płaci się za dane usługi i
    tak z conajmniej kilkutygodniowym opóźnieniem.

    W Polsce też się wiele nie dzieje, jak zapomnisz zapłacić- a na pewno
    rzadko kiedy lecą odsetki od pierwszego dnia po terminie. Ale nie mam z
    tego powodu zamiaru udowadniać, że średniowieczny czas wykonywania
    przelewów jest zajebisty, bo mi odsetek nie naliczają ;)

    > znam zycie 90% ludzi w Polsce od razu tak to odbierze:))) Nawet jak by
    > mi bankowosc to umozliwoala, to i tak placicl by wowczas kiedy JA
    > zadecyduje.

    Ale faktury w UK mają jakiś termin płatności czy też nie? Czy może jest
    napisane: "zapłać jak będziesz mógł, pogłaszczemy Cię po głółce, a poza
    tym wiemy, że przelew idzie 3 dni więc spokojnie" ? Rozumiem, że nie
    płacąc 12 miesięcy faktury za telefon komórkowy, nadal będizesz mógł w
    UK wykonywać tym telefonem (w sensie tym kontem, tą kartą SIM, co byś
    znów za słowa nie łapał) połączenia? Odpowiedz.

    Bo to, że nie naliczają odsetek (jak pisałem: w Polsce też nie), to jest
    jakieś chore ugoólnienie, które nie ma wiele do rzeczy. Rachunki TRZEBA
    płacić, na całym świecie, jak nie super terminowo, to przynajmniej
    regularnie i mam wrażenie, że tego nie przeskoczysz. I napisanie, że
    "płacę kiedy chcę" to jest gruuube nadużycie.

    To już tak zupełnie w oderwaniu od dyskusji o bankach i tego ile dni
    idzie przelew, bo to już mniej istotne.

    >> Nie chgodzi o sama bankowosc ale caly system, w Polsce przypomina
    >> republike bananowa a nie cywilizacje.
    >
    > Uzasadnienie prosimy.
    > ----------------------------------------------------
    ------------------------
    >
    >
    > Placisz za to co w cywilizacji jest za darmo - czy to malo?

    NIE płacę, wypraszam sobie. A korzystam z "bankowości" która jest na o
    wiele wyższym poziomie możliwości niż w UK- wypłacam z bankomatów na
    całym świecie (skoro już bankowi ZA DARMO powierzam oszczędności, to
    chcę mieć do nich dostęp wszędzie- niektórzy podróżują), widzę online co
    się dzieje z moimi pieniędzmi (łącznie z blokadami na karcie online).
    Przelewam pieniądze między swoimi rachunkami w czasie rzeczywistym, a
    między rachunkami w różnych bankach w MAX 1 dzień. I to wszystko CAŁKIEM
    za darmo.

    A UK? Z czym do ludzi?

    Frajerów płacących za coś, za co nie powinni, lub przepłacających
    znajdziesz wszędzie i w każdej dziedzinie, i w PL i w UK.

    Poza tym kolego- naprawdę to wygląda komicznie (i wszyscy co do jednego
    to już tutaj zauważyli), jak wyemigrowany Polak zaczyna ujadać i
    krytykować Polskę tylko dlatego, że wyemigrował. Jasne, że tutaj "jest
    jak jest", ale brakuje Ci dwóch rzeczy- obiektywizmu i szacunku. Bo
    naprawdę bankowośc w PL to jest coś, czego UK mógłby się uczyć od Polski.
    ..

    > Do niskich cen dochodzi się długoletnim rozwojem infrastruktury oraz
    > konkurencją. Pewnych rzeczy po prostu nie przeskoczysz i takie coś
    > powinieneś rozumieć.
    > ----------------------------------------------------
    ----------------
    >
    > Bzdury opowiadasz! 20 lat mija od upadku PRL-u 20 lat!!!

    No ale w UK od końca wojny minęło z 65 lat ;)

    > Gdyby nie UE to w polsce nadal przenoszenie numeru u operatora bylo by
    > niemozliwe, tak samo ceny nadal byly by kosmiczne. To nie infrastruktura
    > ale ludzie Was w Polsce kroja.

    "Was"? A Ty już nie Polak?

    > A co do ifrastruktury - Polska byla wybrana do tesow e-bankowosci w 1996
    > roku.

    Dowody, dokumenty? :)

    > Dlatego Polska w tej dfziedzinie przoduje, w UK e-bankowosc to
    > lata 2003+, kiedy juz kilka systemow ebankingu zostalo przetestowanych
    > miedzy innymi w Polsce. Rozumiesz teraz? Testy na was robia i jeszcze za
    > to placicie:)))

    Testy mogli robić, bo w PL bankowość nie miała starych beznajdzienych
    przyzwyczajeń (typu czeki). Ja jestem z tego zadowolony, że mam
    bankowość na bardzo wysokim poziomie. Wyższym niż w UK :)

    > A w UK to nie "golą" podatkami, składkami, na każdym kroku? chciałem
    > przypomnieć, że cała Europa jest do bólu socjalistyczna, nie tylko Polska.
    > ----------------------------------------------------
    ------------------------
    >
    > VAT obecnie w UK wynosi 15%
    > Jest 5 progow podatkowych od ) do 50%

    Policz łączne obciążenia. Z ubezpieczeniem społecznym, akcyzą w paliwie,
    podatkami drogowymi (bo to wszystko wpływa na koszty towarów! transport
    to nie tylko Twoja dupcia w samochodzie) i wiele innych.

    > No widzisz, a ja patrzę, bo skoro już zanoszę pieniądze do "bankowości
    > darmowej", to chciałbym z nich móc korzystać swobodnie na całym świecie.
    > I polska "bankowość" mi to całkiem bezpłatnie umożliwia. :) A gdzie jest
    > Twoja "bankowość" w UK? :D
    > ----------------------------------------------------
    -------------------------
    >
    >
    > Jest w UK! Zrozum policz ile ludzie - ba ile razy ty skorzystasz z
    > darmowego bankomatu za granica - ile razy?

    Dużo razy. W 2009 roku skorzystałem z bankomatów zagranicznych WIĘCEJ
    razy niż w polskich. I to dużo więcej razy :)

    > A ile ludzi nigdy nie skorzysta a za to placi?

    A co mnie to obchodzi? Ja nie płacę a mam możliwość, dociera to do
    Ciebie? JA NIE PŁACĘ. ANI GROSZA. BEZWARUNKOWO. I każdy, tak jak ja,
    mógłby, gdyby mu się chciało zmienić bank. I tyle.

    Jest możliwość to z niej korzystam. Wstyd, że w UK takiej możliwości nie ma.

    > Moze lepiej miec wybor?

    No właśnie, może lepiej mieć wybór.

    >
    > Ja korzystam wiele razy, każdego roku. Oszczędzam na bezpieczeństwie i
    > wygodzie (nie muszę szacować ile należy wymienić waluty, skoro pobieram
    > sobie na bieżąco z bankomatów lub płacę bezgotówkowo).
    > ----------------------------------------------------
    ---------------------------
    >
    > Ja tam wole gotowke.Pomijam juz inne sprawy, bo nie chce mi sie wglebiac
    > w banking jak to jest z kartami angielskimi za granica, gdyz wole tam
    > obracac gotowka. Bezpieczniej.

    Bezpieczniej gótówką niż kartą? Raczysz żartować...

    > Zwiedzilem cala europe i nigdy mi pen nie zginol..

    Grauluję ostrożności, mnie też nie zginął. Wiele rzeczy się da zrobić,
    co nie zmienia faktu, że z kartami jest bezpieczniej niż w gotówką "w
    całości"... ba, wiele osób zwiedizło całą Europę bez grosza przy duszy i
    też się dało :) Jak widać bankowość w UK uczy survivalu zagranicznego,
    bo z bankomatów się nie korzysta ;)

    > Można też zrobić darmowe z bankomatami za granicą. Ja z takiego akurat
    > korzystam. Mam wszystkie bankomaty za granicą za darmo + nie płacę NIC
    > za konto i kartę. Pokaż mi taką ofertę w UK, to się może zgodzę, że
    > "bankowość" w UK dorównuje nieco "bankowości" w PL. :)
    > ----------------------------------------------------
    -----------------------------
    >
    > Jak wyzej.

    Co jak wyżej? Pokaż bank w UK (jeden), który nie pobiera żadnej prowizji
    za wypłaty z bankomatów zagranicznych. I jednocześnie jest darmowy. Bo w
    Polsce taki bank jest.

    --
    Michał

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1